Wpis z mikrobloga

wczoraj bylem w #cinemacity puerwszy raz po covidowej przerwie. Glownie po to zeby przypomniec sobie smak tamtejszych nachosow. Ale zamiast pysznych, wypieczonych trojkacikow ktore od lat zachwycaly swoim smakiem, otrzymalem jakies tanie, przesolone badziewie. To globalna zmiana w cinema city?
  • 5
@pionierx: Ponoć jest jakiś globalny kryzys z dostawcami - ceny poszybowały w górę momentami o 50%, nowe dostawy są strasznie opóźnione, więc niektórzy tymczasowo ratują się zakupami m.in z Czech, ale nie wiem na ile tak się dzieje w przypadku CC. Tym bardziej, że te same nachosy które zawsze sprzedawali (BBQ) można nadal kupić bezpośrednio od dystrybutora na allegro.