Wpis z mikrobloga

Hej!

Tl;dr
Kasa z PPK od początku nie jest Twoja i nie możesz nimi w sposób Tobie wygodny zarządzać.

Kiedy zaczęła się inicjatywa wdrażania ppk w firmach, zgodnie z #cebula nastawieniem stwierdziłem, że wstąpię po to by móc sobie gromadzić dodatkowe środki na tym koncie w razie W lub by co miesiąc wypłacać sobie kasę, pomniejszoną o podatek belki. Jako zagorzały czytelnik wykopu widziałem, że nie jestem jedyny w tym postanowieniu i do dziś jeszcze przymykałem oko, myśląc że to ma sens.

Natomiast dziś wyskoczył mi niespodziewany wydatek i z myślą "spoko, wypłacę to co zgromadziłem prawie przez rok na PPK i jakoś to będzie" podreptałem na stronę pocztylionu, by wypłacić zgromadzone środki.

Już samo logowanie do pocztylionu to jakaś drama. Żeby zalogować się pierwszy raz to trzeba zadzwonić na infolinię. Ten krok by śledzić zmiany na koncie wykonałem już jakiś czas temu, ale nie było kolorowo. Infolinia jest płatna. Po rozłączeniu mnie, byłem wkurzony bo czekałem około 30 minut by się dodzwonić do konsultanta. Jakie było zdziwinie, gdy dostałem powiadomienie, że skończyła mi się kasą na koncie. W ciągu tego czasu zjadło mi całą kasę, a nawet nie zamieniłem słowa z konsultantem. Zatem po paru dniach, uzbrojony w większą cierpliwość, doładowałem konto specjalnie i wykonałem ponownie telefon... Rozłączyło mnie w trakcie rozmawiania z konsultantem... No ja pier... Ale na szczęście Pani była tak miła, że oddzwoniła, mówiąc że coś rozłączyło - by nie wyjść na cebulaka, nie mówiłem, że znów mi się kasą skończyła na konto. Pani podała mi identyfikator i hasło do pierwszego logowania.

Dzisiaj przyszedł ten dzień - wypłacę ciężko zarobione pieniądze. Więc śmiało wchodzę na stronę, chce wypłacić kasę i co? Dyspozycja musi być złożona w oddziale bądź przesłana listownie bezpośrednio. No to dzwonię, piszę mail oraz na czacie na stronie czy nie ma opcji podpięcia numeru konta i przekazywania środków, ze strony.

A więc drogie mirki:
1. Aby przekazać SWOJE pieniądze, to musicie iść do siedziby bądź wysłać listownie taką dyspozycję z własnym podpisem. Podpis elektroniczny nie wchodzi w grę, bo by było za łatwo, a Twoim celem nie jest wypłata środków przed emeryturą (a wtedy pewnie już i tak będą w ZUS).
2. Możesz podać im numer konta ale uwaga... Numer konta musi być we wniosku podpisanym przez notariusza, więc nie możesz zarządzać swoją kasą.

Na szczęście już złożyłem wypowiedzenie w firmie z programu PPK i jeśli ktoś liczył, że te pieniądze należą do niego, to się grubo mylił.

Wiecie czy takie praktyki są w 100% legalne by utrudniać dostęp do własnych środków? Zgłoszenie do UOKiK by coś dało?

#ppk #pocztapolska #pocztylion #ofe
  • 7
Niedawno wypłaciłem pieniądze z PPK (zwrot środków). Moja firma ma PPK w PKO BP, więc poszedłem do oddziału, babka wydrukowała dyspozycję, podpisałem i na drugi dzień była kasa. Oddział PKO BP jest prawie w każdej gminie. Nie wiem jak to wygląda z Pocztylionem. Nie da się tego załatwić na poczcie? Tak że masz rację. Albo wizyta w oddziale, albo potwierdzony przez notariusza kwit pocztą.
@Oaken_arm tutaj z tego co wiem, to się czeka do 30 dni na wypłatę. Pójście do oddziału tylko rzekomo wydłuża ten proces, bo oni też muszą gdzieś przesłać kwitek z potwierdzeniem, że to faktycznie ja podpisałem dyspozycję. Zapytałem czy nie można podpisać elektronicznie to takiej możliwości nie mają.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Skoczek99:

Kasa z PPK od początku nie jest Twoja i nie możesz nimi w sposób Tobie wygodny zarządzać.


No ale to nie jest prawda xD

To że twoja firma powierzyła PPK jakiejś gówno firmie to nie znaczy, że wszędzie tak to wygląda. U dużych graczy: ING, PKO BP, Uniqua to wygląda normalnie. Logujesz się i wypłacasz.
Wkładając kij w mrowisko: podobno jeśli przeznaczyć środki z PPK na własne cele mieszkaniowe nie są potrącane żadne bonusy. Czy komuś udało się to w ten sposób załatwić?
@Just_Think_More w przypadku pocztylionu jest to prawda, no chyba że dla Ciebie wygodne jest co miesiąc jeździć i wypłacać po 30 dniach po nadaniu pisma. Żyjemy w XXI wieku i takie rzeczy można ogarnąć inaczej, bardziej przyjaźnie dla uczestników.

Firma podpisała umowę z AEGON, ale został wykupiony. Nawet tam wyglądało to lepiej wg mojej wiedzy