Wpis z mikrobloga

@Tytanowy_Lucjan: Ja mam swoją prostą zasadę: Sprzedaję i kupuje lokalnie. Żadnych wysyłek, wożenia sprzętu "pod most" - sprzeda się to ok, a nie to nie. Może się kiedyś przydać. Kupuje tylko z domu sprzedającego - kiedyś uratowało mi to dupę bo okazało się, że sprzedający nie był właścicielem przedmiotu, a ja z tej okazji przesiedziałem ze 20 godzin w areszcie i chcieli mi nieumyślne paserstwo przybić, ale obeszło się - choć
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@TrolJanek: ja ostatnio chcialem cos kupic do auta, ale nie było to pilne. Ogloszenie wisialo i wisialo, w końcu napisalem ze chętnie kupię. Wiadomosc od sprzedajacego "poszło tydzień temu" xD
  • Odpowiedz
Czy przedmiot jest nadal dostępny?


@TrolJanek: Mało znasz OLX, ludzie nagminnie nie odbierają towaru. Ja piszę w każdym ogłoszeniu, że oddaje pierwszej osobie, która zabierze go ode mnie i nie zamykam ogłoszenia.
  • Odpowiedz
@gruby_mbl: @bazinga-row: Tak, ale to wystarczy zadać kolejne pytanie ("kiedy i gdzie możliwy odbiór?" albo "proponuję 5 zł taniej, pasuje?") i jeśli niedostępny, to sprzedawca to napisze, jeśli niedostępny. Albo chociaż w jednej wiadomości napisać: "Czy dalej dostępny? Proponuję...". Bo samo pytanie o dostępność, to jest marnowanie czasu.
  • Odpowiedz