Wpis z mikrobloga

Sikorskiego szanuje w opór.
Koles z takim zyciorysem moglby zostac prezydentem USA, ale biedny urodzil sie w polackim chlewie i bydlo postsowieckie klasycznie niedocenilo talentu i zyciorysu, a szkoda, bo okazja na drugiego takiego premiera/prezydenta sie predko nie powtorzy.
[winni sa zarowno PO jak i cala reszta]