Wpis z mikrobloga

Majkel hir

#blackpill to ideologia która na podstawie faktów wnioskuje że it's over dla chłopa poniżej 180 cm z zakolami i już nic nie da się zrobić. Charakteryzuje się tym, że jako jedyna z pigułek nie oferuje żadnego cope.

Or is it?

vsauce music starts playing

Zamiast "cope" będę pisał "kopiuj" bo tak mi się podoba. Wiem że to się tak nie tłumaczy.
Blackpill jest wyjątkowy jeśli chodzi o kopiowanie, takie kopiowanie przez niekopiowanie. Porównałbym blackpillerów do mentalnych kulturystów, którzy przyjmują ciężkie fatalistyczne i pesymistyczne poglądy dźwigając je jak ciężary na zawodach. Jednocześnie sami siebie usuwają z innych zawodów, gdzie nagrodą jest hehe segz. Na tych drugich zakładają, że nie wygrają, na tych pierwszych dają radę.
Coś czego blackpillerzy nie wiedzą o sobie to że nadają sens swojej bezsensownej samotności tłumacząc ją chyba doborem seksualnym, nie pamiętam. Ale chyba coś z biologią związanym. Niekopiowaniem był by pogląd, że samotność nie jest czymkolwiek spowodowana, jest przypadkowa, bezsensowna i niewytłumaczalna.
Blackpillerzy tworzą sobie swoją własną tożsamość #przegryw, tworzą normików i chadów, którzy są od nich odmienni. Samo tworzenie sobie tożsamości jest kopiowaniem.
Problem z kopiowaniem jest taki, że kopiowanie jest w porządku i powinno się kopiować, w przeciwnym razie po prostu siedzisz w bezsensownym cierpieniu i masz problemy z funkcjonowaniem w społeczeństwie. Dlaczego ktoś miałby chcieć nie kopiować?

Dawno dawno temu (jak i teraz w niektórych prymitywnych plemionach) ludzie zwykli przeprowadzać na chłopcach rytuał inicjacji. W wielkim uproszczeniu polegał on na tym, że chłopiec szedł w jakieś niebezpieczne/mroczne miejsce, został straumatyzowany/okaleczony do końca życia, wylizał się z tego i wracał jako mężczyzna. Wysuwam daleko idący i szalony wniosek, że blackpillerzy to ci chłopcy, którzy na ten rytuał poszli, ale jeszcze nie wrócili. I się nie zapowiada, żeby mieli w ogóle wrócić.
  • 9
@EgzeQTroll: sugeruję że BLACKPILL TO COPE, prościej dla Ciebie tego nie napiszę. Do reszty blackpillowych tez nie mam zarzutów, są legitne. I nie sojowe mleko tylko sojowe latte, jak można nie wiedzieć tak podstawowych rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@teeeeeee3: mocno to uprościłem, chodzi o samo tworzenie tożsamości
@dziewczynaocet: dzięki za przypomnienie ( ͡° ͜ʖ ͡°) autentycznie zapomniałem
@CulturalEnrichmentIsNotNice: polecam
@olaf_wolominski: myślę, że Twoje spostrzeżenia są trafne i mogę się z nimi zgodzić. Zwłaszcza z tym że mój wpis jest nieśmieszny.
Podoba mi się porównanie że blackpill jest jak grawitacja, nie potrzebuje obrońców ani propagowania. Wydaje mi się, że zamiast używać tych teorii do copowania my jako społeczeństwo powinniśmy zastanowić się nad tym co blackpill ma nam do zaoferowania, zwrócić uwagę na jakie problemy wskazuje i poszukać rozwiązań tych problemów. Sam