Wpis z mikrobloga

@jednoliterowa: pewnie Power BI? proste a za razem zaawansowane mega narzędzie, z Excela do Power BI poprzez power query i SQL to już krótka droga, potem dołożyć Pythona i może być konkurencyjny na rynku bardziej niż zwykły klepacz arkuszy. Niech spojrzy jak wygladaja przykładowe raporty w takim Power BI to grube ryby z korpo będą zachwycone jakie ładne i interaktywne te tabelki, wykresy itp
@r4do5: W sumie to kazdej. Dla przykładu jestem inz jakosci w firmie elektronicznej wiec jakieś tam dane są pozyskiwane z wewnętrznego systemu o nr seryjnych, jaka stacja itp. Aby se ułatwić robotę żeby nie siedzieć ciagle w tym excelu to zacząłem się bawić tymi rzeczami. Mając dane i automatyzację żeby je pozyskiwal to możesz wszystko. Możesz robić symulacje dla grubych ryb na następny kwartał itp.
@r4do5: a praca? Hmm różnorako się to nazywa. Data science, data analist, administrator i generalnie używasz tego na stanowiskach wyższych niż operator od wciskania przycisku. Jako byle inzynier możesz sobie pewne rzeczy zautomatyzować, możesz ładnie zaprezentować, i generalnie w każdej firmie jest ktoś taki. Każda firma chce śledzić dane, czy to finansowe, czy operacyjne od ludzi, czy wyników, systemu kontroli produktu jak się zachowuje po drodze do finalnej wysyłki. Wszystko prześledzisz,