Wpis z mikrobloga

Hej, jeśli uważasz, że poziom propagandy w mediach reżimowych zwiększył się po 2015 roku to jesteś w GRUBYM błędzie. Po prostu wcześniej propaganda TVP była odpowiednio dostosowana do Twojej percepcji, a stronniczość materiałów nie urażała aż tak Twojej inteligencji.

Nowy prezes zdecydował się podnieść skuteczność propagandy prorządowej poprzez dopasowanie jej do odpowiedniej grupy odbiorców. Ta grupa to nie jest nawet w całości elektorat PiS. To elektorat, wcześniej w większości niezagospodarowany, który PiS postanowił pozyskać – kosztem elektoratu prawicowego, kosztem przedsiębiorców i klasy średniej. To odbiorcy generalnie mniej aktywni – tacy, którzy częściej siedzą na kanapie przed telewizorem, a rzadziej pracują i się rozwijają. [1]

Taki elektorat z punktu widzenia PiSu ma same zalety. Z jednej strony łatwiej nim manipulować tanią, kłamliwą i toporną propagandą telewizyjną. Z drugiej strony łatwiej przekupić go własnymi pieniędzmi. Z trzeciej strony trudniej zniechęcić go podnoszeniem podatków. [2]

➡ Dlatego właśnie media reżimowe są dla obecnej władzy najważniejszą instytucją. Kontrola nad TVP jest ważniejsza od kontroli NIKu, prokuratury, Trybunału Konstytucyjnego czy sądów powszechnych. Dlatego właśnie do samej TVP przez 4 lata popłynęła 5,9 miliarda złotych dofinansowania.

➡ Dlatego właśnie normalna, niegłupia osoba czuje się obrażona oglądając Wiadomości TVP. Jednego dnia można wypuścić materiał straszący, że prywatyzacja lasów za PełO doprowadziłaby do ich ogrodzenia (xD) i zamknięcia przed spacerowiczami i grzybiarzami. Innego dnia można wypuścić materiał, że prywatyzacja lasów za PełO uniemożliwiłaby rządzącym zamknięcie ich przez państwo w trakcie pandemii.

➡ Dlatego właśnie TVP może zwykłego analityka danych z Warszawy Krystiana Fabianca wykreować na światowego projektanta mody Christiana Paula, który będzie chwalił kreacje polityków PiS.

➡ Dlatego właśnie Pani Ania jednego dnia może być pracownikiem Lasów Państwowych, a po zdjęciu okularów może zamienić się w niezależną turystkę w sposób całkowicie obiektywny chwalącą Lasy Państwowe. Kamuflaż Clarka Kenta polegający na zamianie w Supermana poprzez zdjęcie okularów też obrażał inteligencję odbiorców.

Czy zmiana władzy politycznej nad mediami reżimowymi sprawi, że propaganda prorządowa będzie mniejsza? Nie - po prostu będzie mniej toporna, bo skierowana do innej grupy odbiorców. Nie wystarczy odwołać Jacka Kurskiego, nie wystarczy wymienić Pani Lichockiej w Radzie Mediów Narodowych. Należy zlikwidować lub najlepiej sprywatyzować wszelkie media reżimowe, by nie służyły nowemu Panu przy każdej zmianie władzy.

#lextvn #propaganda #propagandapis #tvpis
[1] https://subiektywnieofinansach.pl/miliony-niepracujacych-decyduja-na-co-ida-podatki-metoda-dhondta-anty-cenzus-wyborczy/
[2] https://zpp.net.pl/93-polakow-popiera-propozycje-reformy-podatkow/
[3] https://oko.press/tvp-blisko-6-miliardow-zlotych-pomocy-w-4-lata/
div037 - Hej, jeśli uważasz, że poziom propagandy w mediach reżimowych zwiększył się ...

źródło: comment_1628089850VgdzIqfItY6VJngW8S8O0D.jpg

Pobierz
  • 3
@div037: Część o tym, że TVP to państwowa obrzydliwa propaganda to oczywiście prawda. Ale żeby twierdzić, że propaganda TVP kiedyś była taka sama jak teraz tylko inna (jaki to w ogóle ma sens, to jaka w końcu? xD) trzeba być niepoważnym. TVP aktualnie odlatuje poza każdą możliwą skalę, a za czasów Tuska można było spokojnie usłyszeć i zobaczyć krytykę rządów PO i PSL i nikt za to nie wylatywał z pracy.
@deziom: Niesłusznie zarzucono mi symetryzm. Mój wpis skupia się właśnie na różnicach! Fakt - zarówno przed, jak i po 2015 roku media reżimowe uprawiają równie prorządową propagandę. Z tym że teraz robią to bardziej kłamliwie i topornie, bo odbiorca na to pozwala. Metody zarządzania też są bardziej dyktatorskie.