[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Wiem że większość osób na wykopie to osby poniżej 25 roku życia ale ja miałbym pytanie do osób 40+. Jaka byście dali radę osobie która ma 32 lata?

Powiedzmy tak, potwornie boję się przyszłości i zachodzącym zmian w społeczeństwie. Mam kompletnie niepotrzebna bullshit job w korporacji i pomimo certyfikatów z finansów, ITIL i zrobienia mgr prawa (tak, jestem tą córka) to mam wrażenie że kompletnie nic nie umiem. Jakimś cudem i fartem zarabiam dużo pieniędzy i odkładam 80% bo właśnie boję się przyszłości (tutaj chciałbym splunąć w kierunku nbp za zerowe stopy i 15% inflację)

Swoją drogą czy ktoś widział osoby po 40 lub 50 w korporacjach
pomijając wyjątki jak dyrektorzy? Boję się że za te 10 lat będę kompletnie bezużyteczny społeczeństwu i zostanę wywalony na zbity pysk. Ile ja się najeździłem blablacarami z osobami po 40 które pracowały fizycznie i były całkowicie zniszczone. Murarze, elektrycy, hydraulicy jadący do Niemiec na kontrakt na miesiąc. To strasznie wyglądało. Ta pustka i brak nadziei w oczach. Połowa pijana albo na kacu. Każdy mający nadzieję że przynajmniej ich dzieci będą miały lepsza przyszłość bo oni sami już nie mają żadnej pracując po 12h dla Helmuta.

Nie chce tak skończyć. Patrząc na wszystkie zawody to te które gwarantują pracę po 40 roku życia to najczęściej sluzba zdrowia, administracja publiczna, proste usługi, budowlanka, własny biznes, i informatyka.

Co byście mi polecili? Już przestałem się łudzić ze zostanę rentierem i ze będę miał miliony w wieku 40 lat i będę miał z górki. Przy tych szalonych cenach #nieruchomosci to ja nigdy nie kupię mieszkania pod wynajem.

Iść na studia i zrobić nie wiem? Psychologie? Pielęgniarstwo? Ortodonta? Inżynierka? Nauczyć się programować? Wyjazd za granicę też zbytnio nie pomoże bo tam też wola młodych i tanich.

#pracbaza #korposwiat #emigracja #studbaza #kiciopyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6101db64cbea6c000a5b6fac
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

[wykopowy_brukselek]

@nieugnesie bardzo mi milo

[P.....c]

Swoją drogą czy ktoś widział osoby po 40 lub 50 w korporacjach

pomijając wyjątki jak dyrektorzy

@AnonimoweMirkoWyznania: o czym ty gadasz? Praca w korporacji jest dla ludzi 25-40. Będąc po 40 jesteś "starym dziadem", nie dorównasz za cholerę młodemu i ambitnemu 30latkowi, któremu się wydaje, że sprzedając duszę dla korpo będzie kimś. Szybko cię zwolnią. W żadnym korpo nie ma szeregowych 40+

Nawet bycie dyrektorem tak nie działa. Żeby po 40

[AnonimoweMirkoWyznania]

JohnyFarmazony: @AnonimoweMirkoWyznania:
Tak, widziałem osoby 40, 50, 60 letnie. Mój świetny kolega z korpo ma 2 lata do emerytury, i nie jest managerem. Nie ma ludzi do pracy, myślisz że młodzi to się biją drzwiami i oknami do korpo, a starzy muszą ustępywać miejsca? Po prostu masz zaburzone pole obserwacji, bo rynek korpo ma w Polsce mniej niż 30 lat, a to oznacza, że ludzie którzy tam zaczynali karierę świeżo

[danieldan]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jestem młodszy, ale napisze coś od siebie, najwyżej możesz nie brać pod uwagę xD. Poza nawiasem pomyśl o zainwestowaniu w psychoterapie, nie pisze uszczypliwie. Twoje obawy nie sa oderwane od rzeczywistości ale ten lęk chyba przeżywasz zbyt mocno. I pisze Ci to człowiek który na ogół wszystkim się przejmuje na zapas. Plany realizuj ale sprawdź psyche.

[AnonimoweMirkoWyznania]

BogataFranca: Unikaj wykopu

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

oprok: Twój strach o starzenie się w korpo podziela wiele osób starzejących się w korpo. Co będzie, jak wy wszyscy 32-latkowie przebijecie granicę 40 lat w korpo? A no będziecie pierwszymi 40-paro latkami ze swojego rocznika w korpo. To jest taki błąd myślowy. Przejmujesz się, jak zmieni się za 10-20 lat środowisko kształtowane przez osoby, które same będą za te 10-20 lat o 10-20 lat starsze. To Ty i inni ludzie

[wykopowy_brukselek]

@AnonimoweMirkoWyznania serio. I moja stawka nie jest jakaś szczególnie wysoka

[AnonimoweMirkoWyznania]

ZepsutaEskimoska: Spokojnie ludzi +40 spakują i zamienią studentami - zawsze tak to będzie działać. korporacje są oparte na ograniczenie kosztów, a jak będziesz 40 latkiem, który chce zarabiać więcej, a przyjdzie student, który ogarnie to samo za 2x mniej to zatrudnią studenta :)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

JohnyFarmazony: @wykopowy_brukselek:

Ale kto pracuje w korpo na dniówki? Jesteś kontraktorem dla korpo? Wtedy to jest jak najbardziej osiągalne. Ale na UOP ichniejszą pisanie że to nie są specjalnie wysokie stawki to jakieś malowanie rzeczywistości, jak średnia pensja "senior programmer" tam to 70k euro rocznie, a Ty masz ponad 2 razy tyle i mówisz że to nei specjalnie wysokie.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[wykopowy_brukselek]

@AnonimoweMirkoWyznania tak, freelance. I tak, na UOP w Belgii dostałbym pewno max 3000 netto.