Wpis z mikrobloga

@AnonimoweMirkoWyznania: Czyli raczej nie ma szans, by on był do małżeństwa uprzedzony tak po prostu i to było przyczyną? Albo przyczyny finansowe? Brzmi to tak, jakby mogła to być sytuacja z gatunku "No jest ok, ale jeszcze poczekam, czy nie trafi się lepsza". W takim przypadku raczej nie liczyłbym na oddanego ci partnera, więc warto to nieco podrążyć. Może podpytaj go o konkrety? W jakiej sytuacji życiowej widzi się, jako mąż
Facet ma jakąś swoją nieruchomość, a ona nie, to naciska na ślub. I to pewnie bez rozdzielności majątkowej


@goferek: niewiele jej to da bo to co masz przed ślubem to nie wchodzi w skład majątku wspólnego ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Jedyne co to mogłaby się ubiegać o jakiś zwrot nakładów (tego co włożyła w nieruchomość od momentu zawarcia małżeństwa) w przypadku rozwodu.
SześcioramiennyCielak: Kolega miał podobnie.
Dziewczyna zerwała z nim bo się nie chciał oświadczyć, staż jakieś 5 czy 6 lat. W dniu zerwania sięgnął do szuflady, gdzie było pudełko. Otworzył je i rzucił do swojej dziewczyny. W środku pierścionek i to taki o jakim marzyła, idealny na palec. Po prostu jego plan i zaręczyny odbyłby się jakoś tydzień po tym "zerwaniu".

Dzięki temu działaniu on przemyślał temat i o ile nadal są
OP: Ok, może coś wyjaśnię bo faktycznie może coś dla Was było nie jasne.
1. Jesteśmy niedużo przed 30.
2. Mamy dobre, stałe prace.
3. Od samego początku związku o ślubie rozmawialiśmy, jest to ważne i dla mnie i dla niego (nie pakowałabym się w związek jeśli nie określiłabym z przyszłym partnerem tak kluczowej kwestii jak ślub czy dzieci- nie piszcie mi, że dla was „żelastwo na palcu nic nie zmieni”-