Aktywne Wpisy
tak-nie-wiem +177
Rewolucja w technologii mobilnej, która była... ale jednocześnie jej nie było.
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Wontensso +10
Kurła od 3 miesięcy próbuje sprzedać działkę budowlaną 20 arów w lubuskim w okolicach gorzowa wlkp. Za dobrą cenę. Na prawdę fajna, przy lesie. Na wsi. Co jest nikt nie chce się budować? 10k odsłon na otodom i 1 telefon
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
Dostaliśmy od miasta "wyprawkę" dla nowego obywatela. W środku był kocyk z niespodzianką - ktoś wie co to za gówno? Te twarde "pestki" są jakby przegryzione przez koc. Nie wygląda to na coś ze stadium rozwojowego moli ubraniowych/spożywczych.
Żaden mops, pracujemy i dobrze zarabiamy wiec gówno się nam należy ;)
Zapomniałem że macie wakacje i jedyny sposob na ich spędzanie to trolololo z piwnicy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mam ani moli, ani robactwa innego gatunku.
Cała noc mieliśmy otwarte okno tam gdzie ten kocyk się suszył. Mogło coś wpaść i próbować przeprowadzić inwazję srając jajami na kocyk?
Zastanawiam się tylko co to za zaraza - nie chce sprowadzić jakiegos syfu do domu. Żona już w panice chce wszystko profilaktycznie wyprać, p
wiec pralka będzie miała trudny tydzień ;)
Komentarz usunięty przez autora
Temat wyjaśniony - to są jaja pasikonika zielonego ;) Znaleźliśmy paskude, który najwidoczniej odwiedził nas dziś w nocy na drugim piętrze. Nici z tegorocznego rozrodu w tej rodzinie, kocyk jest w śmietniku a smutny zielony dziad już za oknem.