Wpis z mikrobloga

@NoJakNieJakTak: Mają problem z edukacją wyższą bo uczelnie mają swego rodzaju autonomię i nie mogą ich w 100% przejąć. Po drugie po jakimś czasie młodzież wyrasta z poglądów partii Pis, Konfa, Lewica, Kukiz, itd.
Edukacja wyższa to w końcu edukacja wyższa i trudniej zabiegać populistom o głosy ludzi dymanych przez te partie od lat. Pamiętam jak Dudasa wygwizdali na UW to potem PIS&Konfa opowiadali o ataku lewackich bojówek i lewackich uczelniach
@yummy157: IMO matury to wciąż dobry pomysł m.in. ze względów logistycznych czy czysto edukacyjnych. Egzaminy na studia powinny odbywać się mniej więcej w tym samym czasie co matury (dystans może miesiąca). Ale mówię to z perspektywy osoby która zarówno maturę jak i studia miała dość dawno temu XD
@ghandi92: nie neguje sensu matur, ale uważam że w obecnej formie, gdzie matury w pierwszej kolejności sprawdzają jak dobrze radzisz sobie ze stresem i presją czasu, a w ostatniej kolejności wiedzę, są złe.

Plus jest jeszcze matura z polskiego, która jest taką porażka, że zasługuje na oddzielną dyskusje. Do reszty matur (m.in z matematyki) też mam zastrzeżenia ale wynikają one raczej z realizowanej podstawy programowej (która swoją drogą też jest pure
@yummy157: imo matury są raczej na dobrym poziomie. Ale myślę raczej o latach 2009-2011 ¯\(ツ)_/¯ jakiś scentralizowany i powszechnie uznawany egzamin powinien być przeprowadzany ¯\(ツ)_/¯
Ale przecież prawactwo z Bosakiem na czele mówią, że dziś studia nic nie dają bo każdy je może skończyć i są nic nie warte. No to o #!$%@? im chodzi xDDD


@Jan_Niezbendny: ale to nie znaczy, że jako podatnik masz płacić za studentów z Ukrainy, których nie dość, że matura ma inny standard to jeszcze jest mocno wątpliwy jest jej poziom plus korupcja, zaś płacisz za studia i specjalne stypendia dostępne