Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#blackpill
#makeup
#makijaz
#przegryw

W szkole średniej, a było to ponad 10 lat temu przyznałem się koledze, iż wkurzają mnie dziewczyny w makijażu.
Irytowało mnie to że w sztuczny sposób dodają sobie urody. Zawsze gdy widziałem ładną dziewczynę powtarzałem sobie w myślach, że gdyby nie makijaż to wyglądałaby średnio.
Ponadto zauważyłem że podryw umalowanej panny nigdy mi nie wychodził. Z laskami bez makijażu szło zdecydowanie lepiej. Po wielu latach i lekturze blackpill wiem dlaczego jako nastolatek nie znosiłem umalowanych dziewczyn. Podświadomie czułem, że istnieje hipergamia i laska która jest 5 lub 6, gdzie miałem u takiej szanse, w makijażu stanie się 7-8 i przez co szans bym wówczas nie miał. Jakby pomyśleć to coś jest na rzeczy bo mam znajome, które mówią o sobie, że są atrakcyjne. Dałbym im 6-7, ale zawsze są umalowane. Gdyby nie makijaż prezentowałyby się słabiej i wtedy nie celowałyby w przystojnych mężczyzn.

Makijaż produkuje inceli bo średnie laski się umalują, stają się ładniejsze i potem kolesie którzy są na ich poziomie wyglądu przestają mieć u nich szanse bo laskom wydaje się, że są atrakcyjniejsze.

Jak myślicie dlaczego wiele 40letnich kobiet ma nadal wysokie wymagania? Odkąd w Polsce stał się łatwy dostęp do dobrych kosmetyków oraz na necie powstało wiele wskazówek malowania, to starsze dziewczyny mocniej się malują, przez co podbijają poziom wyglądu i w efekcie mają zawyżone wymagania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60f568fa072fc8000a3ae933
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: Sama prawda, za malowanie ryja w celu zakłamania swojego wyglądu powinien być stos czy coś. Swoją drogą, tapeciarstwo to jednak szerszy problem. Nie raz widziałem dziewczyny które wyglądały świetnie na surowo i to prawdziwie podniecało, a szpachlą tylko się oszpecały. Więc to nie tak że tylko brzydkie sie malują. Częściowo winne za to może być też bezguście chłopów, którzy uważają te sztuczne gówno za lepsze od naturalnego wyglądu.
Generał Lufa: Jeny co za smutne #!$%@?. Ja tam w przeciwieństwie do Ciebie cieszę się że kobiety o siebie dbają coraz bardziej. Może dzięki zmianie trendów dzisiejsze 20 i 30 latki jak będą miały już 50+ to nie będą wyglądały tak jak dzisiejsze zaniedbane grażynki które młodość spędzały w PRL. Dzisiaj te panie są zazwyczaj z krótkimi włosami, otyłe i zaniedbane.

Może laski które są teraz młode będą zadbane już zawsze,