Wpis z mikrobloga

Od września zaczynam pracę jako junior business controller. Czy jest to stanowisko rozwojowe i można gdzieś dalej w nim dojść, czy raczej typowa klepanina? Wcześniej byłem rok na stanowisku junior accountant AP i już miałem wrażenie że nic nowego nie robię. Zaproponowano mi zmianę stanowiska i zastanawiam się czy jest to lepszy kierunek niż korpo księgowość. Czy na takie stanowiska jest popyt poza typowymi ssc? Można w tym dobrze zarobić?
#korposwiat #pracbaza #controlling
  • 8
@czlowiek_klapek: to bardzo dobry kierunek. Rozwojowo potem możesz być albo business controllerem, albo czystym financial controllerem, albo łączyć te dwa światy i być business and finance controllerem/finance business partnerem, z dłuższym stażem wielu kontrolerów zostaje dyrektorami finansowymi.
Popyt na te stanowiska jest bardzo duży, w ssc też, ale przede wszystkim w biznesie. Firmy produkcyjne, usługowe, handlowe itd. i tam powinieneś się kierować, nie w ssc.

Klepaniny nie ma, jak będziesz zamykał
@MarteenVaanThomm: dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Czy w dalszym etapie przydaje się wiedza, wykształcenie stricte z finansów? Jestem po prawie więc studia niezwiązane, a przeglądając oferty widziałem, że często wymaga się wykształcenia czy z ekonomii czy finansów i rachunkowości. Jest sens zapisywać się na jakieś studia podyplomowe żeby narobić wiedzę z finansów, czy większości jestem w stanie nauczyć się na własną rękę? Albo inaczej, czy wiesz jakie kursy/szkolenia mogą się przydać przy
@czlowiek_klapek: to już też zależy od obowiązków, stanowisko nie równe podobnemu w innej firmie. Z reguły kontroler powinien mieć wiedzę na temat księgowości i przepisów aczkolwiek z tego co widzę u mnie są tacy właśnie bardziej business controlerzy, którzy bardziej śledzą dane/marże na poszczególnych projektach/technologiach a raczej w ogóle nie siedzą w typowo księgowych itp. rzeczach. Jeżeli jesteś po prawie i wszedłeś na to nawet juniorskie stanowisko to graty xD w
@MundryInaczej: tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@czlowiek_klapek: no w tej działce wiedza z finansów będzie kluczowa, nie wyobrażam sobie kontrolera, który nie wie jak policzyć overheady, jak księgować, zawiązać rezerwy, zaplanować budżet, albo przeprowadzić projekcję BEP. Ja bym ci polecał studia, najlepiej jakieś czyste finanse i rachunkowość ze specjalizacją w kontrolingu. Podyplomówka? No nie wiem, zależy jaka.
Ja na twoim miejscu, bym postudiował sam takie absolutne