Wpis z mikrobloga

Mirki oraz Mirabelki,

Potrzebuję 5 minut od kogoś kto ogarnia #ksiegowosc #matematyka #excel. Sprawa dość zabawna bo rozliczamy na dwie rodziny koszty wesela i nie możemy dojść do konsensusu (każda ze stron zgadza się, co do różnicy w kosztach, ale jedna twierdzi, że już ich część pokryła, a druga, że należy jej się całość ze zwrotu). Mam wszystko już w excelu, ale potrzebuje trzeźwego i niezależnego oka :P
  • 10
Potrzebuję 5 minut od kogoś kto ogarnia #ksiegowosc #matematyka #excel. Sprawa dość zabawna bo rozliczamy na dwie rodziny koszty wesela i nie możemy dojść do konsensusu (każda ze stron zgadza się, co do różnicy w kosztach, ale jedna twierdzi, że już ich część pokryła, a druga, że należy jej się całość ze zwrotu). Mam wszystko już w excelu, ale potrzebuje trzeźwego i niezależnego oka :P


@Joiny20: wyszło mi, że obie
@Joiny20: kurde sumujesz koszty wszystkie. Potem liczysz swoją rodzine/cała liczba gości. Wychodzi jakiś procent. Mnożysz to razy całkowite koszty. I masz to ile wy musicie płacić. Nic więcej. Nie potrzeba tu trzeźwego oka bo nawet nietrzeźwe bardzo da radę.