Wpis z mikrobloga

Zamówiłem sobie lapka X1 Carbon z Lenovo (jutro dotrze wg ich trackingu) na komputer do dom z Windows 10 na pokładzie. Jednak chcę go 'zaorać' (tzn ten Windows) i postawić tam linuksa, a win10 wrzucić na wirtualkę (np Virtualbox - nie sądzę żeby mi był do czegoś potrzebny, ale lepiej mieć niż nie mieć). Czy ktoś wie jak to wygląda od strony licencyjnej - ten Windows to pewnie OEM, logicznie na to patrząć, nie powinno być chyba problemu - Windows jest legalnie na komputerze, tylko nie bezpośrednio na dysku a w maszynie wirtualnej. Ktoś się orientuje? I drugie pytanie - ktoś robił coś takiego? Przed tym zaoraniem Windows muszę coś zrobić? Bo nie sądzę żebym dostał go na płytce (zresztą ten lapek i tak nie ma CD).
#linux #lenovo #windows #vmware
  • 22
na infolinii mi mówili, że nie można licencji OEM brać na wirtualke, jeżeli jest ona dla fizycznej maszyny (laptopa) nawet jeśli tego windowsa nie używasz


@toporow17: W licencji nic nie ma o tym. - Chociaż uj wie :D

@guziec_z_afryki: Nic, Windowsa pobierasz ze strony Microsoftu. Zamiast VirtualBox (chociaż to chyba Nvidia, więc uj wie) wziąłbym KVM (Virt-Manager), bo chyba można przekazać już grafikę do maszyny wirtualnej (część?), więc jak będziesz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Ale mówili że nie można w sensie że 'nie wolno' czy 'nie da się'? Ta infolinia Microsoftu czy Lenovo?

@guziec_z_afryki: Microsoftu oczywiście. Dać się da, bo klucz sobie wyciągniesz, ale przez nich ten system nie będzie uznawany jako legalny.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@toporow17: technicznie OEM jest przypisany do instancji na sprzęcie, a nie do wirtualki - ta ma zupełnie inny "skrót sprzętowy" - więc vmka musiałaby mieć swojego oema lub musiałbyś mieć Enterprise SA /e3/e5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Koliat: to jest kurde jakąś paranoja, zapłaciłem tym pijawkom za kilka licencji oemowych na systemy których nie potrzebowałem (bo nie dało się kupić kompa bez windows) a teraz nawet nie będę sobie mógł znowu korzystac z tego systemu, bo nie może być na wirtualce. Ta firma to rak.
@guziec_z_afryki: Zachowujesz Windowsa , na którego masz licencję, a wszystkie rzeczy, które robisz na Linuxie, możesz robić z poziomu Windowsa (mam na myśli WSL). Nawet aplikacje gui chodzą już fajnie.

Chyba że masz awersję do produktów Microsoft - straszna choroba ale podobno uleczalna ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@maisterwihaister: Nie, no jest opcja nawet z Linuksem zainstalowanym:

https://www.lenovo.com/us/en/laptops/thinkpad/thinkpad-x1/X1-Carbon-G9/p/20XWCTO1WWENUS1/customize?

Ale różnica w cenie to było tylko 34 dolary, więc pomyślałem sobie że a co tam, i tak tego linuksa będę przeinstalowywał, a za 30 dolców będę miałi licencję na W10 (może mi się do czegoś przyda) to sobie go wrzucę do VM. Ale tu wychodzi na to że Microsoft nie uznaje OEM na wirtualce za legitne. No to niech się
Zachowujesz Windowsa , na którego masz licencję, a wszystkie rzeczy, które robisz na Linuxie, możesz robić z poziomu Windowsa (mam na myśli WSL). Nawet aplikacje gui chodzą już fajnie.


Ale ja potrzebuję komputer z linuksem, instalować windows żeby tam mieć wirtualizację linuksa, to tak jakbyś chciał mieć Subaru Imprezę, ale akurat nie ma, za to jest Mercedes, to kupię S500 i zmienię skrzynię biegów na ręczną żeby było jak w Imprezie. :)
Dobra, jednak trzeba było przeczytać licencję. :) Wychodzi na to że mogę tak zrobić, pod warunkiem że systemów nie będzie więcej niż jeden:

(iv) Use in a virtualized environment. This license allows you to install only one instance of the software for use on one device, whether that device is physical or virtual. If you want to use the software on more than one virtual device, you must obtain a separate
@guziec_z_afryki: teraz jestem ciekawy, czy coś od czasu, gdy do nich dzwoniłem się zmieniło, czy trafiłem na mniej kompetentnego pracownika. Sam niestety nie czytałem warunków licencji w tamtym czasie, bo aż tak na Windowsie mi nie zależało.