Wpis z mikrobloga

Siemaneczko,

Chciałem się pochawlić czymś trywialnym, co mi się ostatnio przytrafiło. Zakupiłem na promce laptopa z serii tych gej-hehe-mingowych. Wszystko pięknie, podłączam do ładowania, cyk czuje prąd na obudowie (bo jest metalowa), sprawdziłem większość gniazdek, to samo. Stary laptop i sprzęty nic takiego nie miały. Sprawdzałem nawet z gniazdkami z uziemieniem na mieszkaniu, co prawda jednym, dalet prąd. Myślałem że to może płyta główna.

Otóż.. nie. To #!$%@? uziemienie w gniazdkach a raczej jego brak. Więc Mirki i Mirabelki, strzeżcie się braku uziemienia w gniazdkach, może was to kosztować dużo pieniędzy.
#laptopy
  • 1
@komik123: już w połowie miałem pisać że masz chooja a nie uzmienie w gniazdkach. Kiedyś większość zasilaczy miała ujemny biegun podłączony wprost do bolca, ostatnio trafiłem na rezystor 1MΩ i wtedy już nie będzie czuć choojowej instalacji