Aktywne Wpisy
tylko_pytam +136
Wytłumaczcie mi coś. Blok z tamtego roku w jednej z centralnych dzielnicy miasta, gdzie 15k za metr. Wynajem pewnie pod 4k. I u prawie wszystkich sąsiadów na piętrze buty wystawione na korytarz. To jest jakaś nowa moda? Dla mnie to wieśniactwo. U was też tak ludzie robią? Przecież każde mieszkanie ma tam przedpokój. A może to coś specyficznego dla #wroclaw ?
#nieruchomosci #patologiazewsi #patologiazmiasta
#nieruchomosci #patologiazewsi #patologiazmiasta
hadrian3 +260
Wąchanie fotela to są dziecięce igraszki dla nas niuchaczy. Zabawa się zaczyna, gdy np. uśmiechnęło się do ciebie szczęście i macie w robocie jedno WC koedukacyjne na kilka biur. Krążysz wtedy tylko wkoło jak sęp czekający na padlinę, aż wreszcie ta najlepsza dupka pójdzie na dłuższe posiedzienie do kibelka i wbijasz zaraz po niej. Czasem wymaga to nie lada cierpliwości, ale nagroda rekompensuje wszystko. Zamykasz za sobą drzwi i już wiesz, że
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ponieważ nie wyobrażamy sobie życia bez małego przyjaciela w domu, czy ktoś się orientuje czy jest szansa na adopcje kociaka
- zdrowego i małego (dopiero co pożegnaliśmy jednego nie chcielibyśmy się szybko rozstawać z drugim)
- chcielibyśmy jednego kota - nie chcemy naszego mieszkania zamienić w zwierzyniec, dwa kota oznaczają np. dwie kuwety a nie mamy aż tak dużego mieszkania żeby to wszystko zmieścić.
- nie osiatkujemy całego mieszkania, mieszkamy na partnerze i jest to dla nas kompletnie bez sensu, posiadamy ogród, który oczywiście zabezpieczymy, ale nie ma możliwości żeby kociak łaził po ogródku bez naszej opieki.
- jestem w zaawansowanej ciąży i zaraz pojawi się dziecko - w wielu ogłoszeniach nie ma możliwości adopcji jeśli jest małe dziecko w domu.
Czy ktoś z #wroclaw mógłby podpowiedzieć do jakiej fundacji/schroniska się zgłosić lub gdzie szukać kota?
#pytanie #adopcja #koty
@slepowzroczny: Wejdz na pierwsze lepsze forum FB z okolicy i już. Nie szukaj po schroniskach bo tam jobla mozna dostac.
dla każdego kota przeprowadzka to stresująca wydarzenie, a urodzenie dziecka to kolejne stres
polecam poczytać jeszcze, o wychowaniu kociąt i wprowadzeniu dziecka do kota przed podjęciem decyzji
W takiej sytuacji najlepszy byłby dla Was młody kot, do 2 lat - już odchowany, ale dalej młody i sklonny do zabaw. Z plusów - firanki zostaną w całości.
Co do zabezpieczenia mieszkania: jeśli macie 100%
@pomidorowka: no właśnie pytam o te konkretne miejsca, gdzie mogę zadzwonić, podpytać.
Zobacz na fanpeja Kociarnia KŻ, mamy tam album z kotami do adopcji i nawet mam pomysł jaki kot mógłby Ci od nas przypasować.
Jak chcesz, to dziś mam dyżur w kociarni,
Tak jak Kwiatencja wyżej pisze, z tym, że od fundacji dostajesz kota zdrowego, wykastrowanego (prócz kociat), z opisem charakteru, z jego historią itd. Ja ze schronu dostałam kota chorego, bez kastracji, lejącego wszędzie i z napadami agresji.
Często z fundacjami da się dogadać transport do domu.
Nie przejmowałabym się aż tak wymogami w postaci siatek dookoła wszystkiego.
Wspominam o tej kotce, bo wróciła z nieudanego dokocenia i źle odnajduje się w obecnej sytuacji, a jest cudnym pieszczochem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
https://www.facebook.com/fundacja.koci.zakatek1/