Wpis z mikrobloga

@magnes125 Rynki w sumie nigdy nie były przeznaczone do bycia zabetonowanym otwartym placem bez najmniejszego cienia. Nawet oryginalnie całe były pokryte różnymi straganami, zadaszeniami, wiatami. Później jak już przestawały pełnić funkcji handlowych to sadzono tam drzewa i robiono z nich takie niby parki. A teraz to jakaś totalna patologia z tym betonowaniem, komu to w ogóle ma służyć.
@magnes125: @Trybun_Plebejski: Rynek w tym miasteczku jest tak jakby dwuczęściowy, a przejście drugiej części widać na dalszym planie lewego zdjęcia. Na dalszym planie dawniej był parking i drzewa. Obecnie jest beton. Nie ma parkingu, ani drzew. W miejscu ze zdjęcia wcześniej był park z drzewami, alejkami i fontanną. Teraz jest betonowy plac, z nową fontanną, menelami i jakimś #!$%@? gladiatorem (pic rel). Ogólnie małe, uzdrowiskowe miasteczko pełne zieleni wybetonowano. Chociaż