Wpis z mikrobloga

Korwa mirasky halp plx xD pracuje sobie prawilnie w domu po nocy i naszla mnie ochota na herbatkę. Zostawiam otwarte jakieś sprawozdania idę zaparzyc sagę. Wracam #!$%@? i jak mnie zimny pot nie zleje. Ten skorwysyn #!$%@? mi do kompa wlazl jebnolem fote na pełnej #!$%@? i siedzę zabarykadowany w kiblu czo robicz xD łuki mam w szafie w pokoju obok (tak korwa mam łuki bloczkowe na chacie xD) ale ten gnoj już pewnie wyszedł z kompa i sapie pod drzwiami. Łba mu nie przestrzele.

Czo robicz mirasky. Jak wiecie jest on groźny w starciu bezpośrednim. Mam zyletki tutaj szczotkę do kibla kreta itd. Zostało mi tylko 4% baterii to chyba będzie decydujące starcie xD macie pomysły jak go #!$%@? raz na zawsze ratujta Jezus Maria wszyscy święci chociaż doliną śmierci będę szedł zła się nie ulekne

#wujekaberopowiada #historiewujkaabera ##!$%@?
Aberworthy - Korwa mirasky halp plx xD pracuje sobie prawilnie w domu po nocy i naszl...

źródło: comment_BK2Xl62KR2M9sxiNuYqGqmErh50jAxLo.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
@Aberworthy: Dzwoń do Moni dupy #!$%@?, może suka ogarnie tą konfiture. Albo negocjuj powiedz: #!$%@? daj se sian, nie powiem prawilniakom na dzielni że jesteś rozjebunda i dalej będziesz miał opinie sztywnego gita. Ewentulnie wyłam sracza, otwórz dzrzwi i jak wejdzie to mu to #!$%@? o ten kartoflany dzban.
  • Odpowiedz