Wpis z mikrobloga

I ciabas. Zaraz leci do lodówki. Lód juz gotowy, czeka na swoją role. Pijcie ze mno kompot z rabarbaru. Tym razem wyszedł płowy ale rabarbar od rodzinki więc trzeba się cieszyć pomimo drobnych braków. Ostatnia porcja kompotu była za darmo (sam rabarbar, reszta wiadomo). Wchodzę do sklepu a tam kobieta wyrzuca przechodzone ogórki, jabłka itp. Poza tym całkiem dobry rabarbar. Ok. Ciut podwiędły ale całkiem dobry. Zapytałem czy mogę wziąć skoro ma w śmietniku wylądować. Mogłem. Nie ma lepszej pory roku na kompoty !
#gotujzwykopem #pijciezemnokompot
neologic - I ciabas. Zaraz leci do lodówki. Lód juz gotowy, czeka na swoją role. Pijc...

źródło: comment_1624389771BMoUm49EAXH9IIvgFAB4kX.jpg

Pobierz
  • 7
  • 1
@dumpmuzgu: człowieku, nic prostrzego. 3l wody, 0,5 kg rabarbaru, ok 10 łyżek cukru (takich zupowych). Można bez ale ryj wykrzywia tak, że średnio to przyjemne. Gotujesz aż rabarbar sie rozwali w trzy dupy (kilka minut) i potem wlewasz do pojemnika przez sitko. Koniec. Jak chcesz wiecej/mniej to proporcjonalnie ;)
  • 0
@waciak: a sprawdzę. Nigdy rabarbaru nie mieszałem. Raz dostałem cynk, ze na 3l to można kisiel wlać, coby ciut zagęścić. Nie wiem co mi do łba strzeliło i sprawdziłem. To było zło. Tyle w temacie :)