Wpis z mikrobloga

brzydka twarz nie jest problemem, problemem jest #!$%@? wynikające z kompleksów spowodowanych tym połączeniem.


@harpiowata: ale co to ma do dyskusji o dekoltach?

Normy społeczne, mówi to panu coś?


noszenie dekoltów jest bardzo szkodliwą normą społeczną i należy ją zwalczać.

noś sobie jakie chcesz ubrania, ale jak jakiś idiota będzie chciał cię pobić za barwy innego klubu/zbyt kolorową koszulkę/"pedalskość" to nie miej potem pretensji ¯\(ツ)/¯ sam prowokujesz sebków, nawet nieświadomie


@
@WhitePilled to, że Tobie nie podoba się noszenie dekoltów, a mi się nie podoba Twoja twarz.

To, że Ty sobie uważasz to za "szkodliwą" normę, nie oznacza, że takową jest. Ja mogę uważać za szkodliwe wiele rzeczy, ale dopóki mają one aprobatę społeczeństwa, to nic z tym nie zrobię - mogę się powkurzać i marudzić pod nosem, ale nie będę zakazywać czegoś innym, bo MNIE się to nie podoba.

Ty wypowiadasz się
to, że Tobie nie podoba się noszenie dekoltów, a mi się nie podoba Twoja twarz.


@harpiowata: powtarzam, że nigdy nie widziałaś mojej twarzy. Argument ad personam.

To, że Ty sobie uważasz to za "szkodliwą" normę, nie oznacza, że takową jest. Ja mogę uważać za szkodliwe wiele rzeczy, ale dopóki mają one aprobatę społeczeństwa, to nic z tym nie zrobię - mogę się powkurzać i marudzić pod nosem, ale nie będę zakazywać
@harpiowata:

Ale tu nie chodzi o to, że kobiety nie mogą się tak ubierać (a przynajmniej mam nadzieję xD) tylko o późniejsze pretensje, że ktoś zerknął. Argument z kontrolowaniem popędu jest śmieszny, bo nie mówimy tutaj o świadomym intensywnym wpatrywaniu się przez 30 sekund. Zerknięcie na tyłek czy piersi jest często reakcją niekontrolowaną u mężczyzn.
@WhitePilled ale czy muszę ją widzieć, żeby ocenić? Tak jak napisałam wcześniej, normalni ludzie nie siedzą na tym tagu, a człowiek, który ma 29 lat, cierpi na nienawiść do kobiet xd, wpadnie mu za niedługo czarodziej i nie ukrywa, że ma problemy z cerą raczej nie jest najprzystojniejszy.
Argumenty ad personam są stosowane przez oby dwie strony w tej dyskusji, Ty czy Twoi koledzy wypowiadających się tutaj również nie są święci, także