Wpis z mikrobloga

czy Twoje pytanie brzmi: dlaczego stworzyłem już 15 grafik o ciekawych właściwościach CSS i robię kolejne?


@tomaszs: Robisz content jaki uważasz za słuszny, zastanawiam się tylko kto tutaj jest grupą docelową ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I wydaje mi się, że jest ona niesprecyzowana lub sprecyzowana zbyt szeroko :P
@tomaszs: Najlepsze efekty uzyskasz celując w osoby, które mają pieniądze lub dysponują firmowymi budżetami do wydania. Nie odrobię za Ciebie pracy domowej ;)

Takie wpisy jak ten byłyby dobrym początkiem lejka do np. mini kursu CSS dla backendowców, którzy chcą pójść w stronę fullstacka, ale nigdy nie pisali styli.

I od razu zaznaczę, że nie szukam powodu do przypieprzenia się - lubię analizować marketing i kocham sprzedaż ( ͡° ͜
@Klopsztanga: normalnie przeglądarka zakłada że każdy element strony / aplikacji może zmienić każdy inny. To powoduje że wykonuje dużo obliczeń bez potrzeby.

Do pewnego stopnia przeglądarki zgadują, co się nie zmieni na stronie, aby przyspieszyć działanie. Jednak nie zawsze to robią dobrze. W efekcie marnują CPU i strona zamula.

Dzięki contain można oznaczyć elementy które są odizolowane od reszty, aby przeglądarka nie musiała wykonywać wielu niepotrzebnych obliczeń. A więcej wolnych cykli