@patrykpop22: "Powyższy niewątpliwy sukces w leczeniu pacjenta był możliwy dzięki pełnej zaufania i podporządkowania współpracy ze strony pacjenta. Serdecznie za to dziękuję Panu P.P." - no to masz nawet naklejkę "Dzielny pacjent"! Artykuł ciekawy, niezła masakra była, powodzenia w dalszym zdrowieniu.
@Strahl: tak jak napisał @patrykpop22 pęcherze + opuchlizna - trzeba czekać. To był grudzień, ludzi połamanych od groma, raczej nic nadzywczajnego z tymi terminami.
Na skórze wciąż były widoczne pęcherze skórne, które ponownie zostały przebite i oczyszczone za pomocą jałowych gazików oraz Octeniseptu. Po konsultacji z kierownikiem dyżuru doktorem Krzysztofem Kuropatwą zadecydowano o odroczeniu terminu zabiegu
@EmcePomidor: pytasz się czy bolało, nie czułem nic, jadłem dużo przeciwbólowych, najgorsze to było dla mnie jak przez przypadek na lewą nogę się potknąłem, ból że o ja pier....
Powyżej opisany przebieg leczenia Pacjenta potwierdza wielkie zaangażowanie, chęć pomocy i oddanie swojej profesji, czyli cechy którymi wyróżniał się niezwykle serdeczny, wspaniały człowiek i lekarz – śp. Doktor Krzysztof Kuropatwa – zmarł po długiej i ciężkiej chorobie COVID-19 w Zabrzu 06.05.2021.
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Powodzenia w dalszym zdrowieniu.
Trzymaj się i powodzenia w dalszej rehabilitacji.
Artykuł ciekawy, niezła masakra była, powodzenia w dalszym zdrowieniu.
Komentarz usunięty przez autora