Wpis z mikrobloga

@mejsieq: Tłumaczył to dziś nasz wspaniały redaktor sokół. Sto lat temu to właśnie w czwartek wypadało jakies święto a że Monaco to kraj religijny to wszystko zamknięte. Więc sobie ustalili że skoro wszystko i tak zamknięte to zamkną ulice w czwartek i w czwartek będzie trening, a w piątek na jeden dzień wszystko będzie otwarte i w sobotę powrót do świata f1 i tak to trwa do dziś.