Wpis z mikrobloga

@smacznyy: Ja kiedyś wypożyczałem przyczepkę w pewnej firmie i pojechałem ją oddać. No miałem przyczepkę już nie pamiętam, ale 3-4 dni. Był taki młody świeżo zatrudniony i liczy, i liczy i wyszło mu, że 34 dni i mam jakieś 1000 zł. do dopłaty. A ja, że za te 3 dni 1000 zł. i się patrzy jak szpak w murowane wrota na mnie, na kartkę, a obok inna osoba wzięła tą kartkę
terminowa płatność wynagrodzenia" jakby to było coś wyjątkowego...

jeśli za swój atut pracodawca uważa "terminowe płatności wynagrodzenia" to niech się nie dziwi, że jego pracownicy mogę mieć perka "uzależnienie alkoholowe"


@Piastan: @dk7pl: widocznie w innych firmach tak nie jest, czepiacie się tej co jest porządna (przynajmniej na papierze). Niby jak ma gość napisać inaczej "nie jestem januszem, nie lecę w #!$%@?, płacę na czas"? :) To powinien być standard ale