Wpis z mikrobloga

@Pietrek96: Właśnie tego nie rozumiem, przecież oni za kilkanaście dni (od wtedy) się spotkają i tak na imprezie wspólnej, a na upartego i mogą razem na kolejne wakacje jechać XD Ja to bym odbierała na zasadzie że ktoś po prostu wychodzi wcześniej z imprezy i spotkam go na kolejnej, a Ci zegnanko jakby na wygnanie szedł