Wpis z mikrobloga

Koronawirus konkretnie dał w dupę sklepom komputerowym w moim mieście; w sumie nie ma tego złego, bo od dłuższego czasu chciałem się przekwalifikować (kto pracował z klientami, ten się w cyrku nie śmieje, wiadomo, a sama praca jest naprawdę mocno odmóżdżająca i do bólu powtarzalna). O ile jako-takie kucowanie mnie średnio rajcuje (mam jedynie hobbystycznie wypełnianego gita), o tyle dość poważnie romansuję z azure i dobrze ogaraniam k8s. Szybkie pytanie: odłożyłem trochę grosza, warto zrobić AZ-104, żeby wyglądało to jakoś ładniej w CV, jeżeli nie mam wysiedzianych dupogodzin jako admin?
#programista15k #azure
  • 4
@buntuubuntu: W sumie to myślałem o tym, żeby mieć po prostu jakąś podkładkę, bo nie mam formalnego wykształcenia informatycznego (mało tego, wykształcenie, które mam, nie mogłoby leżeć dalej od IT - ASP xD) i komercyjnego doświadczenia z Azure.
Nie wiem, cholera, może w tym całym administracyjnym światku rozsądniej podchodzą do kwestii "wymagane 14 lat doświadczenia i 88 projektów komercyjnych podpartych doświadczeniem".