Wpis z mikrobloga

@mulafasaa odcięcie zapłonu to wystarczające zabezpieczenie, drugą kwestią jest to czy będziesz wstanie taki przycisk od zapłonu schować na tyle sprytnie by był do niego swobodny dostęp ale żeby złodziej go nie znalazł
Przychodzi mi na myśl alarm, odcięcie zapłonu i GPS.


@mulafasaa: Laweta z zagluszaniem GPS i tyle z Twoich zabezpieczen :P
A tak na serio to pytanie jakie masz auto :)
Jak malo chodliwe i z normalnej polki to Jak juz ktos wczesniej napisal-cos musisz gdzies przylozyc zeby wogole dalo sie odpalic (w schowku, pod siedziem itp)

Jak masz chodliwe i drogie to na lawete nie ma rady :P
@mulafasaa: W każdym aucie które miałem/mam były zabezpieczenia spośród opcji:
- odcięcie zapłonu
- dodatkowe drugie odcięcie zasilania do pompy paliwa
- zmiana działania czujnika pozycji skrzyni biegów (ECU myśli że jest w D, i nie pozwoli odpalić)

Wszystkie są w postaci "pstryczków" poukrywanych w różnych miejscach, albo dodatkowych funkcji istniejących przycisków. Nie gwarantuje to oczywiście bezpieczeństwa, ale ma na celu uczynić włam na tyle upierdliwym, że złodziej odpuści po paru
Jak masz chodliwe i drogie to na lawete nie ma rady :P


@gorzki99: Kiedyś miałem trochę hopla, i kiedy zostawiałem na dłużej, to parkowałem w takich miejscach, aby nie dało się wjechać lawetą i dodatkowo na maksymalnie skręconych kołach w złą stronę. Teraz mi trochę przeszło.