Aktywne Wpisy
Takie głębsze pytanie , jak myślicie co jest po śmierci?
Moseva +12
Jak myślisz że zawsze było źle i że już zawsze tak będzie to chcę Ci tylko powiedzie, że nie masz racji.
W depresji istnieje coś takiego jak widzenie tunelowe - wydaje Ci się, że w sumie to nigdy nie byłeś, nie jesteś, ani nie masz szans być happy.
Ale to tylko bujda. Psikus Twojego mózgu.
Jeszcze będzie pięknie, uwierz. Kc.
W depresji istnieje coś takiego jak widzenie tunelowe - wydaje Ci się, że w sumie to nigdy nie byłeś, nie jesteś, ani nie masz szans być happy.
Ale to tylko bujda. Psikus Twojego mózgu.
Jeszcze będzie pięknie, uwierz. Kc.
Ogólnie:
Trening Lafaya w całości opiera się o naszą masę ciała. Nie potrzebujemy żadnych ławeczek, ciężarów. Potrzebujemy za to drążek, półki, krzesła lub inne przyrządy, które będą w stanie zastąpić te wyżej wymienione.
1. Jak zacząć?
Żeby zacząć ćwiczyć trzeba mieć motywację. To oczywiste. Należy wyznaczyć sobie cel jaki chcemy zrealizować. Czy trening ma za zadanie pomóc nam w kształtowaniu sylwetki, czy wytrzymałości lub też ogólnej sprawności i gibkości.
Odpowiedź prosta nie jest. Większość jest zdania, że nie. Twierdzą, że masy nie da się zrobić żadną kalisteniką. Za to w książce są ukazane proste wskazówki żywieniowe i porady dotyczące „nabierania masy”. Jednak wiadomo jaka jest prawda bez dobrej diety i wspomagania itd.
2.Co jeść?
1. Waga mniej niż 75 kg
2. Waga 75-80
3. Waga ponad 80
Po dopasowaniu siebie do kategorii Lafay dalej udziela wskazówki co jeść i ile. Następnie jest tabelka żywieniowa i takie „co warto jest dla każdej grupy”. Dla tych co w materii żywieniowej są zieloni takie podstawowe wskazówki to bardzo dobra rzecz.
3.Teraz może krótko o ćwiczeniach:
Poziom I
Pierwszy tydzień: 4-5 treningów (dzień po dniu) po 2 serie ćwiczeń i jak najwięcej powtórzeń:
2. D –tu potrzebne jest krzesło, ustawiamy się tyłem do niego i uginamy ręcę.
3. C1 – drążek (podnoszenia, ręce pod kątem prostym),
4. E – nogi, przysiady na jednej nodze (zaczynaj zawsze od słabszej, żeby mieć po tyle samo powtórzeń) możesz się podtrzymywać o futrynę, by nie tracić równowagi.
5. F – wyskoki, wystarczy aby nogi były proste w trakcie wyskoku. Staraj się aby lądować na palce a potem przenieść ciężar na piętę, tak aby amortyzować skok.
6. G – brzuchy, leżysz, nogi ugięte w kolanach pod kątem prostym
7. K2 –opierasz ręce o ścianę na szerokość barków. Początkowo ręce na wysokości 150cm, jak zrobisz 12-15 to zniż o 10cm. Nogi w odległości 110cm, szeroko. Stoisz na palcach. Opuszczasz się do momentu kiedy ręce będą przylegać do ściany. Wersja trudniejsza jest z krzesłem.
Tydzień drugi i trzeci to 3 treningi – co drugi dzień. Trzy serie po jak najwięcej. Zestaw ćwiczeń taki sam jak w tygodniu z jednym wyjątkiem A1 – (jeśli zrobisz 12-15 powtórzeń na szerokości dwóch barków przechodzisz do A2).
Odnośnie ćwiczeń. Jest wiele ćwiczeń np. z grupy A czy C różnią one zakresem i sposobem wykonywania.
Jak nie możemy sobie wyobrazić jak dane ćwiczenie wygląda to polecam zakupić książkę tam są obrazki i dokładniejsze wyjaśnienie plus wskazówki. Ponadto polecam kanał http://www.youtube.com/user/MethodeLafayOfficiel . Niestety po francusku, ale można się łatwo domyśleć co i jak.
Może na wykopie przybędzie lafayowców ;)
#lafay #treningwdomu