Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytania odnośnie psychoterapii i psychoterapeutów które mnie nurtują i martwią. Bez moralizatorstwa proszę.

Czy po terapii zostaje jakiś związany z moim nazwiskiem ślad, w jakimś systemie czy coś?
Czy fakt leczenia będzie widoczny dla pracodawców?
Czy jest sens i możliwość podania fałszywych danych? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy terapeuta może skierować na leczenia do psychiatryka, albo w jakiś inny sposób utrudnić życie? Nie stanowię żadnego zagrożenia, ani dla siebie ani dla innych jakby co, ale kto wie co strzeli terapeucie do głowy.

Generalnie mam doświadczenie z nawiedzonymi babkami, teraz zastanawiam się nad facetem by się ogarnąć, ale chcę wcześniej ocenić ryzyko, bo mam ten luksus, że nie chcę się zabić :]

#psychoterapia #psychologia #przegryw #wychodzimyzprzegrywu

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6096efd6fe0977000b8ae86f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
  • 6
Ślad jest ale w systemie firmy, dokumentach terapeuty. Nie wie o tym nikt poza terapeuta/firma. Terapeuta jest od pomagania a nie wysyłania do szpitali. Bez obaw. Poszukaj kogos z certyfikatem ptp albo zadzwon do firmy ktora sie specjalizuje w psychoterapii.