Wpis z mikrobloga

#medium #xboxseriesx prawie, prawie skończyłem bo zostały 2 rozdziały ale dłużej tego dziadostwa nie zdzierżę. Pomijając już skretyniały pomysł z kamerą )stworzony chyba z myślą o starych dziadach żeby sobie mogli powspominać na jakich gówno sprzętach grali ze dwie dekady temu) mechanika tej gry to jakieś kuriozum. Zamiast historii mamy uganianie się za rurami żeby coś otworzyć / uruchomić, przywracanie magiczne prądu w instalacji w każdym rozdziale do tego podzielony ekran przez co ciężko cokolwiek znaleźć.
Gra która na start miała u mnie mocne 7/10 spada do 2.5/20. Gdybym to kupił w cenie pudełka to pewnie by dawno wyleciało na handel... całe szczęście ze to tylko pobrane z gamepass to wywaliłem i z głowy. Zajrzałem do opisu gry na necie i nic nie tracę wywalając to na tym etapie.
  • 2
@Singularity00 Ta gra to żenada. Począwszy od prymitywnej, idiotoodpornej rozgrywki, poprzez animację rodem z point and clicków z końcówki lat 90tych, a na bezsensownej fabule kończąc. Podobało mi się pierwsze 15 minut ze względu na fajnie odwzorowane postpeerelowskie mieszkanie, potem z każdą godziną coraz bardziej zmuszałem się do grania i kończyłem już naprawdę w bólach. Dla mnie 5/10.