Wpis z mikrobloga

Nie mam zamiaru krytykować katolicyzmu, tym bardziej chrześcijaństwa ani wysławiać, ni potępiać.
Proszę więc czytać na spokojnie, zastanawia mnie dlaczego (pomijając wiele innych aspektów), jeżeli wierzy się w spowiedź, a działania związane z wszelkimi uroczystościami są ściśle związane z wydarzeniami biblijnymi, gdzie tak naprawdę dekalog przestrzegany przez każdego by wystarczył. Ale są święta wesołe, i żałobne, związane głównie z postacią Jezusa.
Lub wszystkim Co jest w biblii, jest ona niezmienna dla protestantów, katolików, baptystów, zielonoświątkowców, prawosławie.

To dlaczego w polskiej katechezie uczy się dzieci że Jezus coś powiedział, i to nie symbolicznie, pośrednio, żadne takie, dosłownie mówi się im wprost że Jezus powiedział " Że kto 9 piątków odprawi jak trzeba nie umrze w grzechu lecz pójdzie do nieba" nadal takie coś jest wiem od siostry młodszej.

Czy to nie jest świętokradztwo i bezczeszczenie? Rozumiem są przykazania kościelne i to kwestia osobnicza kto uznaje je a kto pozostaje jedynie na tym co jest w dekalogu. Tak samo bierzmowania. Ale nigdzie nie ma w tym kłamstw, są to rzeczy wymyślone przez kościół katolicki. Pozostanę bezstronny w tej kwestii. Czy ma to sens czy nie.
Większość jak ślub ma uzasadnienie w Biblii. Niektóre kwestie jak ta z mięsem to nie ma nic o tym ale też nikt nie zmusza nikogo, są to ustalenia między członkami tej wielkiej wspólnoty.

Więc dlaczego katecheci mówią wymyślone słowa jezusa czy to nie jest debilizm, i tu już nie jestem bezstronny i zwyczajne dymanie watykanu, chrześcian na całym świecie, i jeśli się wierzy w Boga i Jezusa to jest to podszywanie się pod te istoty i popełnienie największego grzechu z tych "dotyczących boga"?

Pamiętam sam że tak nam mówiono. Jakie macie na to wyjaśnienie #katolicy ?
Czy kłamstwo i obiecanie czegoś w postaci raju posługując się fałszywym cytatem to już chyba inna religia.
I jak dla mnie to jest po prostu niepojęte że to nikt nie widzi tego, każdy kto chodził na #religia pewnie to kojarzy.

Proszę nie robić syfu w kwestii że to nie ma sensu bo tu mi chodzi o to jedno konkretne kłamstwo.

Znalazłem źródło iż już w 17 wieku jakaś osoba doznała objawiienia i została świętą.
I w tym objawieniu spisała 12 zasad w tym jedna o odprawianiu spowiedzi.

I widzę tu 3 zasadnicze sprzeczności:
- Jezus tego nie powiedział
- To co zostało zapisane przez tą świętą nie brzmi tak jak uczą w kościele
- Na katechezach(lekcje religii) mówi się że to słowa jezusa i ta rymowanka.

I czy kultywowanie tego nie jest grzechem i zaprzeczeniem wszelkim zasadom dobra i zła?
Bo ten fragment tekstu mówi że kto pójdzie do spowiedzi w każdy piątek 9 razy to ma zbawienie zagwarantowane,
co po 1 brzmi absurdalnie, bo albo całe życie jest drogą wyborów czy jesteśmy dobrzy, nie zabijamy, pomagamy słabszym itd.
albo mordujemy, kradniemy, ogólnie żyjemy łamiąc wszelkie moralne zasady i przykazania dekalogu.

I trafiamy do nieba lub piekła opisanych w biblii, i życie jest drogą do nieba lub piekła.
A tu się okazuje że po 9 spowiedziach można już wszystko #!$%@?ć i nie może nikt mówić (w znaczeniu inny katolik)
na nas mimo że go skatujemy to on powinien jeszcze nam mówić zanim mu nie złamiemy szczęki że trafimy prosto do nieba xdd
Taka droga na skróty.

Więc jednak #bekazkatoli

Po wpisaniu tego w google bo chciałem się upewnić że tak jest rzeczywiście, to większość stron brzmi kult 9 piątków itd.
aczkolwiek pierwszy artykuł brzmi:

Obietnica Jezusa za odprawienie 9 pierwszych piątków miesiąca


#katolicyzm #chrzescijanstwo #kosciol #kk i dla zasięgu #bekazkatoli
  • 13
@rozpendzonyjerz: Powinno obchodzić osoby które są katolikami i uznają jednocześnie sakrament który zaprzecza całkowicie zasadom chrześciaństwa, dekalogowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sądzę wręcz że to bardzo powinno interesować te osoby.

Bo to trochę jak nie wiem aby zostać chirurgiem można albo studiować 6 lat z praktykami i zdawać wszystko oraz przeszkolenia i praktyki zaliczyć.

Ale w sumie dodana by została zasada że jak wypije ktoś kto chce
@Ja-nieja-niktja: przede wszystkim skoro jezus umarł rzekomo za grzechy wszystkich ludzi i sprawił że wszyscy, co w niego uwierzą nie zginą lecz będą mieć życie wieczne w niebie to po co te gusła w stylu chrztu i spowiedzi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ja-nieja-niktja: To są prywatne objawienia. Nie jest to oficjalne nauczanie kościoła. Kościół je akceptuje, bo może komuś to pomaga w drodze do Boga. Jeśli nie, należy je odrzucić.
@Zgrywus1: Nie rozumiesz, aby panował ład wypadałoby przestrzegać dekalogu (to moje rozumowanie).
Spowiedź miała służyć uświadomieniu sobie co robimy źle i co możemy zmienić by być lepsi.
Chrzest to był wybór dorosłej osoby która chciała wstąpić do wspólnoty chrześcijańskiej.

Ale to było od I do II wieku zanim pojawili się papieże, sądy kościelne itd.
Przyznam słabo znam historię ale tak było w pierwszych latach od I wieku n.e przez krótki okres
@Nemo24: Właśnie, objawienia takie jak fatimskie, tej od całunu co usłyszała że naukowcy mają porównać całun i chustę. Itd. to wszystko są nieoficjalne rzeczy.

A w szkołach polskich uczy się że jezus tak powiedział i pamiętam że były karteczki nawet żeby zebrać 9 podpisów.
I było mówione wprost jak obietnica jakaś że to już niebo jest zagwarantowane.
Ale ja miałem nawiedzoną w klasach 1-3 podbazy babe co ona przy sprawdzaniu obecności
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Ja-nieja-niktja: duza zmiana jesli chodzi o chrzescijanstwo nastapila wraz z przyjeciem chrzescijanstwa jako oficjalna religia cesarstwa rzymskiego przez Konstantyna Wielkiego, co rozpoczelo przesladowanie osob niewiernych i wpychanie chrzescijanstwa na siłę. I rozumiem doskonale fikolki katolików ale nie akceptuje ich bo jest napisane jak jest napisane a potem sobie wymyslaja cos innego (przypadkowo bardzo korzystnego dla organizacji i kleru)
Odnośnie pierwszych piątków - wiemy o nich z tzw objawień prywatnych. Katolicy NIE są zobligowani do wierzenia w nie, tzn nie są one konieczne do zbawienia. Podobnie jest np z św. Faustyną i kultem Bożego Miłosierdzia ( koronka czy obraz). Ale Kościół po zbadaniu podaje je do publicznej wiadomości, aby każdy kto chce mógł korzystać.
Pamiętaj że w pierwszych piątkach nie chodzi tyle o spowiedź co o przyjęcie Komunii Św przez 9
@Zgrywus1: O to to, dzięki że ująłeś w 1 zdaniu to co ja próbowałem przelać na "papier" rozpisując się na 20 wersów xd
Właśnie o to mi chodziło z tym momentem przemiany no i co potem się działo to już szkoda gadać.
A fikołki takie są że hej do dzisiaj.
Jak województwa gdzie wolno jeść mięso w piątek i gdzie to grzech ( ͡~ ͜ʖ ͡°)