Wpis z mikrobloga

#matiwojwchinach <-- mój tag o życiu w Chinach

Wsiadam do metra. Patrzę, a tu pani wiezie sobie pralkę. Jeszcze jedzie ze stacji dworca południowego (jednego z największych w Chinach), dlatego podejrzewam, że pociągiem (takim co jeździ 300km/h) ją też wiozła ( )
Co ciekawe z pojazdami elektrycznymi (rowery/hulajnogi) nie można wchodzić do metra. Ale już z kubłem żywych krabów czy pralką nie ma problemu.
#chiny

matiwoj11 - #matiwojwchinach <-- mój tag o życiu w Chinach

Wsiadam do metra. Patrzę,...

źródło: comment_1617349607ibhNDHyZQVNaocpdG2cXIN.jpg

Pobierz
  • 21
@striker21 u mnie w mieście jest tak 15-20mln mieszkańców (zależy jak i kiedy policzyć). Jak dodasz do tego miasta satelickie, do których można dojechać szybkim pociągiem w max 40-50 minut to wyjdzie z 60mln ludzi.
@Pesa_elf sprecyzuj jak definiujesz koronaswirstwo. Jak się pojawi kilka przypadków lokalnej transmisji w jakimś mieście to wprowadzają stan wyjątkowy, zakaz opuszczania osiedla na tydzień (1 osoba na mieszkanie może wyjść na zakupy). Przeprowadzają testy całego miasta na koszt państwa i tyle.

Zaczęli teraz szczepić zwykłych ludzi, ale Chińczycy raczej się do tego nie kwapią (dlatego zaczęła się już kampania propagandowa rządu pro-szczepieniowa). Wczoraj o 18:00 wstawiali nowe miejsca na szczepienia na poniedziałek