Wpis z mikrobloga

@Conscribo:

Raczej nie. Nałóg nie patrzy, głupi czy mądry. Bierze każdego.


"Nałóg" to nie jest żaden podmiot osobowy żeby kogoś "brać". To człowiek #!$%@? się w nałóg, na skutek swoich decyzji. Prawda, różne sytuacje się zdarzają, ale generalnie popada się w nałóg przez własną głupotę i o ile być głupim może się zdarzyć czasem każdemu, tak trzeba brać za to odpowiedzialność, a nie zwalać na "nałóg".
@LeVr: kuuurwa jak #!$%@?łem 80mg oxycodone de fakto na pierwszy raz(wcześniej kilka razy koda i 3razy tramal) to mnie tak wygrzało że cała noc noodowalem a rano się zbełtałem xd parcie niesamowite, nie polecam zabawy w opio można sobie łatwo życie zniszczyć. Ale takich porad jak moja to od liku xd obłuda i ucieczka, niestety ciepła i potulna.