Wpis z mikrobloga

@maikeleleq: to w sumie zależy od Ciebie, teoretycznie mini 1 wystarczy, ale brakuje mu chyba rawów (ale jak potrafisz to czytałem opinie, że spokojnie da się bez tego żyć - wystarczy odpowiednio zrobić zdjęcie), mniejszy zasięg (ale jak nie chcesz łamać prawa, to wystarczy) i brak 4k (a na co to komu?), no i mini 2 więcej kosztuje też przez nowy kontroler (ten sam co w mavicach)

@sirgorn: Ja się właśnie zastanawiam nad Mini2 bo w DE luźno można go kupić za 2600 ale znów każdy mi mówi że się pobawię i rzucę w kąt także chodzi mi po głowie Mini1 żeby w ogóle zobaczyć czy to dla mnie ( ͡ ͜ʖ ͡)
@maikeleleq: bierz dwójeczke, warto dopłacić

@sirgorn: trochę nie wiesz o czym piszesz. RAWy pomagają a właściwie umożliwiają uzyskanie jakiejkolwiek sensownej rozpiętości tonalnej w zdjęciach z tej mikroskopijnej matrycy; zasięg jest niekoniecznie gorszy ale zdecydowanie mniej stabilny więc latając ciągle zrywa ci obraz, martwisz się czy ci zaraz dron nie zniknie itd; w dwójce te połączenie jest o wiele stabilniejsze przez co po prostu chce się latać; 4k się mega przydaje
@kj5: wiem do czego są rawy, po prostu czytałem opinię ze rawy z 2 są takie se i mini 1 przy odpowiednich umiejętnościach można osiągnąć równie dobry efekt. Z zasięgiem racja, ale latając mini 1 w vlos faktycznie da się zerwać połączenie (no w mieście pewnie tak...)? o 4k raczej pisalem z jajem, zeby pokazać jaka jest róznica, żeby OP mógł zdecydować czy to mu potrzebne - ale oczywiście masz racje