Wpis z mikrobloga

Mam nadzieję, że wszyscy którzy plusowali mają się dobrze ()
Całuje w główki i pośladeczki kochani, pozdrawiam cieplutko (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@jestemtunew: przez ten rok nie zachorowałam (a przynajmniej nie miałam objawów) covid-19.
Siostra przechorowała łagodnie (miała jakieś tam lekkie objawy, ale nic niepokojącego) - okazało się dopiero jak przed Wigilią zrobiła badanie na przeciwciała :) Prawdopodobnie dopadło ją we wrześniu jak wróciła do szkoły.
Kuzyn przeszedł covida w styczniu (typowe objawy, miesiąc po chorobie łapał jeszcze upierdliwe zadyszki).

Zobaczymy, co przyniesienie kolejny rok!
  • Odpowiedz
@jestemtunew: u mnie w rodzinie sporo osób miało w tym kuzyn, bardzo ciężko przeszedł, trochę mu się na mózg rzuciło. Ja czekam na 2 dawkę szczepionki, trzecia ręka jeszcze nie urosła, niebieski mówi, że szkoda bo bym mogła jednocześnie gotować, prasować i myć podłogę
  • Odpowiedz
@nieuczulonyvoohha ja mam tak samo, chodziłem w maskach wszędzie, teraz jak nauczyłem obcować się w nowej rzeczywistości staram się unikać masek na świeżym powietrzu i podczas jazdy na rowerze. Chyba najważniejsze to to że nie boję się wyjść z domu w obawie ze dopadnie mnie jakąś covidow chmura i umrę :D

Nie chorowałem, nie szczepiłem się. Trochę kg przytyłem :)
  • Odpowiedz