Wpis z mikrobloga

Taka mała anegdota z międzywojnia.
Luty roku 1938 i proces endeka Adama Doboszyńskiego za antysemickie wybryki w Myślenicach. Pan Dulski to jeden z jego zwolenników, sam skazany za udział w zajściach na 4 miesiące w zawieszeniu, który postanowił rozpocząć swe zeznania od dumnego zahajlowania w stronę sędziów przysięgłych.

Źródło

#historia #lewica #socdem #historiapolski #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #lewackalogika #neuropa #bekazprawakow #4konserwy #endecja #faszyzm #antysemityzm #myslenice #miedzywojnie
Tom_Ja - Taka mała anegdota z międzywojnia. 
Luty roku 1938 i proces endeka Adama Do...

źródło: comment_1613742677FEMUNxp8LASUFNhSsiw44c.jpg

Pobierz