Wpis z mikrobloga

Zarejestrowana hodowla, cholera jego mać! #psy #koty

Tak się jeszcze miesiąc temu reklamowało jedno z legalnych stowarzyszeń rejestrujących hodowle zwierząt. Bo rozumiecie, pseudusy są poszkodowane, że muszą tłumaczyć, że "piesek jednak nie jest za darmo"! A potem nieuświadomieni ludzi się dziwią, że zwierzę "z rodowodem" za kilka stów ma dysplazję stawów, albo rzyga pasożytami. U nich można dostać "rodowód" za 35zł. Bo jak inaczej nazwać wydawanie papierów jedynie na podstawie oświadczenia "hodowcy" o czystości rasy?

Zachowam to zdjęcie i będę wrzucać w komentarzu za każdym, gdy ktoś zapyta czy stowarzyszenie miłośników srania pod krzakiem jest legit.
sudiczka - Zarejestrowana hodowla, cholera jego mać! #psy #koty

Tak się jeszcze mi...

źródło: comment_16129113867t9873oH9rqGNUtpMsSkId.jpg

Pobierz
  • 6
@Rozpierpapierduchacz: Myślę, że są. Mam tu na myśli szczególnie osoby od pięćdziesiątego roku wzwyż. Takie też przecież decydują się na psa, a często nie mają takiej łatwości w wyszukiwaniu informacji jak my. Dla niektórych jeśli w ogłoszeniu olx jest napisane "zwierzę z rodowodem", a do tego jakaś poważnie brzmiąca nazwa typu "Związek HZWPL", to jest wystarczający dowód na dobre pochodzenie przyszłego pupila. Takim osobom nie mieści się w głowie, że w