Wpis z mikrobloga

@oliho:
Joop! Homme Black King

Jest to limitowana edycja, skórzano-pieprzna.
Ma mocne nawiązanie do klasyka, ale jest to tak 50/50.
Przede wszystkim pieprz mocno dominuję w połączeniu z taką skórą, która została ewidentnie pozbawiona typowych akcentów prawdziwej skóry :)
Widzę tu specjalistów :D joop homme mi nie spasował niby ok ale coś mnie w nim odrzucało jakby mdliło, ale parametry to ma bycze, zastanawiam się czy te inne joopy są lepsze? Tzn czy się mocno różnią od tego różowego? Mi się osobiście podoba invuctus, azzaro Chrome legend, farenhait itd
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tallman: Przyzwoity, aktualnie pogoda nie sprzyja więc miałem go na sobie 1 raz. Na pewno nie jest to typowy świeżak, raczej owocowo kremowe klimaty na ciepła wiosnę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@futrzakos: różnica jest w zapachu, ale ciężko mi ją opisać. Nowy w otwarciu ostro pachnie cynamonem, słodyczą, wanilią, kwiatami. Wersja z 2003 jest delikatniejsza, kremowa, mydlana(?) chyba bardziej czuć kwiaty, cynamon jest schowany.
Pomijam kwestię zestarzenia się soku. Mi bardziej podoba się aktualna wersja.