#anonimowemirkowyznania Mam pytanie. Jakie polecacie pianki/kremy po goleniu? Chodzi o rejony intymne. Mam tam mocne włosy i różowa uparła się, że mam golić się na zero (ona sama też się tak goli). Twierdzi, że włosy tam są niehigieniczne i nieestetyczne. Ja też wolę ich tam nie mieć, tuż po goleniu wygląda to ładnie i jest gładko, ale już po niedługim czasie ma to swoje przykre konsekwencje. Niestety, nawet po użyciu pianek typu Veet czy Gilette do skóry wrażliwej mam podrażnienia (już kilka firm przerobiłem). Bolesne, piekące, swędzące, nawet już dzień po goleniu. Jak dla mnie wygląda to o wiele mniej estetycznie niż parę włosków. Myślałem nawet, żeby troszkę zostawić, nie mówię że busz, ale tak żeby trochę było i ładnie przystrzyżone na krótko. Ale ona nie chce o tym słyszeć, mimo że rozmawiałem z nią o tym, że mnie to po prostu męczy. Obawiam się, że jak zrobię po swojemu, to ucierpi na tym nasze życie seksualne, a teraz, jak do tej pory, od półtora roku kochamy się regularnie kilka razy w tygodniu. Próbowałem nie tylko różnych pianek/kremów po goleniu, ale też żeli podczas golenia. Nic mi nie pomaga. Inne metody typu wosk odpadają. Mogę sobie tylko wyobrazić jak to boli... wiem jak boli wyrywanie jednego włoska pęsetą z tamtych rejonów - nie wyobrażam tego sobie. Krem do depilacji jest beznadziejny na moje włosy + jądra tym robić - trochę strach. Generalnie jakoś to schodzi ale skóra cierpi i efekt gorszy niż po goleniu, mimo poprawnego używania. Laser to już w ogóle odpada, boli mocniej niż wosk, plus to bardzo droga impreza już ;/ Już nie wiem co mam robić... #pytanie #kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski #kosmetyki #higiena #golenie
@AnonimoweMirkoWyznania: ogólnie możesz użyć kosmetyków których się uzywa przy goleniu brzytwa nie używając brzytwy. Jak dla mnie miały największą wydajność
@AnonimoweMirkoWyznania: maszynka musi być ostra (więc im nowsza, tym lepiej). Dobrze ją też zdezynfekować przed goleniem. Po goleniu koniecznie nałóż coś łagodzącego - z doświadczenia polecam aloes plus olej krokoszowy, ale to indywidualnie już trzeba testować.
Myślałem nawet, żeby troszkę zostawić, nie mówię że busz, ale tak żeby trochę było i ładnie przystrzyżone na krótko. Ale ona nie chce o tym słyszeć, mimo że rozmawiałem z nią o tym, że mnie to po prostu męczy.
Często czytałam, że dobrze jest przed goleniem zrobić peeling i golić na odżywce do włosów (nie próbowałam). Z przeczytanych porad próbowałam od razu po goleniu smarować skórę aloesem lub sudocremem - mało to pomogło. Aż ostatnio po goleniu posmarowałam się serum z kolagenem i retinolem 40+ (mam 23 lata) i pierwszy raz w życiu nie miałam ani jednej krostki, zaczerwienienia, nic! Także polecam serum lub wypróbować którąś z wcześniejszych opcji, może też
M.: Powiedz jej, że jest głupia i tyle. Będziesz albo się co 2 dzień golił po jajach albo wiecznie będzie cię kuło w majtkach. Gdyby włosy były niehigieniczne to ewolucja by je zlikwidowała.
@AnonimoweMirkoWyznania witaj w świecie każdej baby lol. Często zmieniaj maszynki, wyparzaj wrzątkiem przed każdym użyciem. Ja polecam golić się na czarnym mydle, bardzo ogranicza podrażnienia. Po goleniu skórę spsikać srebrem koloidalnym i posmarować żelem aloesowym. Ogólnie skóra lepiej znosi depilację, kiedy jest zadbana i nawilżona, tak więc od dziś zapoznaj się z kremem nawilżającym na te okolice.
Mam pytanie. Jakie polecacie pianki/kremy po goleniu? Chodzi o rejony intymne.
Mam tam mocne włosy i różowa uparła się, że mam golić się na zero (ona sama też się tak goli). Twierdzi, że włosy tam są niehigieniczne i nieestetyczne. Ja też wolę ich tam nie mieć, tuż po goleniu wygląda to ładnie i jest gładko, ale już po niedługim czasie ma to swoje przykre konsekwencje.
Niestety, nawet po użyciu pianek typu Veet czy Gilette do skóry wrażliwej mam podrażnienia (już kilka firm przerobiłem). Bolesne, piekące, swędzące, nawet już dzień po goleniu. Jak dla mnie wygląda to o wiele mniej estetycznie niż parę włosków. Myślałem nawet, żeby troszkę zostawić, nie mówię że busz, ale tak żeby trochę było i ładnie przystrzyżone na krótko. Ale ona nie chce o tym słyszeć, mimo że rozmawiałem z nią o tym, że mnie to po prostu męczy. Obawiam się, że jak zrobię po swojemu, to ucierpi na tym nasze życie seksualne, a teraz, jak do tej pory, od półtora roku kochamy się regularnie kilka razy w tygodniu.
Próbowałem nie tylko różnych pianek/kremów po goleniu, ale też żeli podczas golenia. Nic mi nie pomaga. Inne metody typu wosk odpadają. Mogę sobie tylko wyobrazić jak to boli... wiem jak boli wyrywanie jednego włoska pęsetą z tamtych rejonów - nie wyobrażam tego sobie. Krem do depilacji jest beznadziejny na moje włosy + jądra tym robić - trochę strach. Generalnie jakoś to schodzi ale skóra cierpi i efekt gorszy niż po goleniu, mimo poprawnego używania. Laser to już w ogóle odpada, boli mocniej niż wosk, plus to bardzo droga impreza już ;/
Już nie wiem co mam robić...
#pytanie #kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski #kosmetyki #higiena #golenie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60148b870bdc86000a7a639c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
https://beardman.pl/proraso-mydlo-do-golenia-linia-biala-tygiel-150ml?gclid=CjwKCAiAgc-ABhA7EiwAjev-j7OIVxojoau4WWYuVbhwfG9hw2Lu__eNuAwgRnITMpR1kkUwS9JyMxoCztAQAvD_BwE
Jak dla mnie miały największą wydajność
@AnonimoweMirkoWyznania: to fajna różowa, pogratulować
Baby depilują tak i jakoś żyją.
Zaakceptował: Precypitat
Ogólnie skóra lepiej znosi depilację, kiedy jest zadbana i nawilżona, tak więc od dziś zapoznaj się z kremem nawilżającym na te okolice.
Zaakceptował: LeVentLeCri