Wpis z mikrobloga

Mirki potrzebuję porady w sprawie wystąpienia o zadośćuczynienie w związku ze szkodą na ciele w wypadku. Miałem w zeszłym roku wypadek jadąc motocyklem, auto jadące z naprzeciwka zajechało mi drogę. Okazało się, że mam złamanie Bennetta pierwszej kości śródręcza i jest potrzebna operacja. Potem doszło 2,5 miesiąca zwolnienia i rehabilitacja, która wciaż trwa.
Chciałem zacząć procedury związane z odszkodowaniem za uszczerbek na zdrowiu, ale z tego co czytałem to ja muszę określić we wniosku o jaką kwotę się staram a nie istnieją jasne reguły obliczania takiego zadośćuczynienia. W internecie widzę masę firm zajmujących się "uzyskiwaniem odszkodowań za procent", ale większość z nich nie jest prowadzona przez żadnego prawnika, który potem może mnie ewentualnie reprezentować w sądzie.
Co doradzacie w takiej kwestii, są jakieś możliwości zlecenia samej wyceny odszkodowania, czy lepiej od razu się zgłaszać do porządnej kancelarii, która działa za konkretną stawkę a nie procent?
#motoryzacja #ubezpieczenia #odszkodowania #odszkodowanie #ubezpieczenie #kolizja #oc
  • 4
@meloon: w moim przypadku to nie wypadek komunikacyjny, ale też zastanawiałam się nad taką firmą, tylko wybrałam prawnika. A koszty zależą od kwoty jakiej byś żądał, nie chce Ci kłamać, bo nie znam innych przedziałów, ja przy kwocie żądanej 50 tysięcy, będę musiała jej zapłacić okolo 3 koła plus te 2%.