Wpis z mikrobloga

@uosiu jak z FATu do głowy przychodzi mi Hallera, Wiśniowa, Armii Krajowej, ślimakiem w dół do Krakowskiej, Traugutta, pl. Wróblewskiego, pl. Dominikański, Kazimierza Wielkiego, Ruska, pl. 1 maja, Legnicka do na Ostatnim Groszu. I potem estakada, Klecińska i lądujecie na FAT. Albo takie samo kółeczko odwrotnie ;)
@witam12: niestety we wrocku nie ma dużo tras z dobrą nawierzchnią. Jeśli chcesz zrobić mniejsze albo większe kółko wokół centrum to zawsze trzeba iść na kompromisy i się tłuc ścieżką z kostki/żwiru albo i piachu. Niestety nie to co warszawa :/
@dafto: często tamtędy jeżdżę - masz rację trasa dobra. Ale za którymś razem jednak się nudzi. Fajnie jakby dało się zrobić kółko wokół wrocka po dobrych DDR ale z tym jest lipa niestety.