Wpis z mikrobloga

Na zdjęciach ten #smiesznypiesek wygląda naprawdę nieźle. Tylko szkoda, że to małe stworzonko jest tak żarłoczne. Już dwa razy poprzegryzała mi jakaś kuna kable w aucie. Żona nie pozwoliła mi sięgnąć po drastyczne środki, tylko kazała się zwierzaka pozbyć humanitarnie. Dobrze, że woreczki zapachowe kunagone ją odstraszyły (kunę, nie żonę) :D Ja mam spokój a ślubna zadowolona, że jej posłuchałem.
  • Odpowiedz
@wicio99:
Z tymi kunami, to prosta sprawa. Niedawno odpalam brykę, patrzę, a pod nogami mam kunę! Już chciałem otworzyć drzwi i z buta ją na zewnątrz, kiedy ta mówi, że dzień dobry, chciała się przedstawić, bo zamieszkuje ten pojazd...
Trochę mnie zdziwiło, że kuna gada, ale se myślę, że grzeczna, kulturalna, to poczekam z tym butem. No to jej mówię, że to tak nie bardzo se zamieszkiwać za darmochę, bo pojazd
Fennrir - @wicio99: 
Z tymi kunami, to prosta sprawa. Niedawno odpalam brykę, patrzę...

źródło: comment_1611449121mityS6Y6PzigvF9H8aUtIk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz