[MajowyWurst]

Pamiętacie jeszcze panią, o której pół roku temu było głośno również na wykopie z powodu anulowania egzaminu, "bo studenci za dobrze napisali test i tak to być nie może"? W poniedziałek jej zacny pracodawca Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach, pół roku po tej aferze, ogłosił, że pani ta otrzymała habilitację ( ͡° ͜ʖ ͡°) I tak to się kręci życie na tych naszych uczelniach z dykty i kartonu, Szanowni Państwo ( ͡° ʖ̯ ͡°) #studia #studbaza #afera

A tu dla przypomnienia randomowy artykuł: https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,26006552,studenci-za-dobrze-napisali-test-wiec-musza-go-powtorzyc-a.html

A tu artykuł o habilitacjach na UE: https://www.ue.katowice.pl/uczelnia/aktualnosci/article/promocje-doktorskie-i-habilitacje.html

[sprociszeq]

Nie musiałem pisać u niej egzaminu, bo każdy dostawał 5 na semestr, jeśli zrobił każde zadanie domowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Precypitat]

ogłosił, że pani ta otrzymała habilitację

@MajowyWurst: jakby co, to habilitacje otrzymuje się za osiągnięcia naukowe, a nie dydaktyczne.

[ArchDelux]

@Precypitat widocznie #!$%@? umysłowe nie przeszkadza rozwojowi kariery uczelnianej. To w końcu o czym te tytuły i dyplomy świadczą?

[Precypitat]

@ArchDelux: no widać nie przeszkadza xD a świadczą o ogarnięciu w pewnej, konkretnej dziedzinie