Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania

Cześć wszystkim,
Od pewnego czasu gryzą mnie wyrzuty sumienia mimo iż nic nie zrobiłem, właśnie i to chyba jest problem.

Miałem dziewczynę, zakochałem się po uszy i zmarnowałem 1,5 roku życia dla niej. Ona poznała kogoś innego i mnie olala z dnia na dzień. Ja przez zerwanie olałem studia, pracę i wszytko. Na szczęście po około 6 miesiącach wyszedłem na prostą poznałem kogoś, biznes zacząłem rozwijać. Po 8 miesiącach wyjechałem do Azji na miesiąc (będąc w związku z nową osoba) i napisała do mnie była czy mam czas pogadać itp. będąc na mega imprezie za granicą napisałem nie ma o czym i elo.

Po roku pisze do mniej jej przyjaciółka (byłej) czy wiem coś o tym co się stało. Po wspólnym dochodzeniu okazało się że była popełnia samobójstwo, lubili pocpac z chłopakiem, on ją bił itp. Dlatego przyjaciółka nie miała kontaktu przez kilka miesięcy.
Na początku wyparłem tą informacje i olałem, a ostatnio mnie gryzie. Ta dziewczyna zniszczyła mi trochę życie, była chora na głowę, potraktowała mnie jak gówno, czy to coś złego, że olałem ją? Życie ułożyłem na nowo z nową osoba i nie chciałem wracać do tego nawet rozmową.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ff992b2fb0a63000afbd56c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 80
Na początku wyparłem tą informacje i olałem, a ostatnio mnie gryzie. Ta dziewczyna zniszczyła mi trochę życie, była chora na głowę, potraktowała mnie jak gówno, czy to coś złego, że olałem ją?


@AnonimoweMirkoWyznania: nie. Nie jesteś osobą wszystkowiedzącą, nie mogłeś wiedzieć, co się z nią wtedy działo. Biorąc pod uwagę twoją ówczesną wiedzę i doświadczenie z tą byłą, postąpiłeś tak, jak by każdy postąpił. Wyszło jak wyszło, ale nie wiń siebie,