Wpis z mikrobloga

Niestety Mirek Tworko zmarł. Pod koniec listopada trafil do szpitala w Słupsku z zapaleniem płuc i pozytywnym wynikiem Covid-19. Zmarl 2 grudnia.

Dało mi to do myślenia bo mocno go hejtowałam. Nie był najmilszą osobą to fakt. Wydaje mi się, że takim osobom jak Mirek czy Axel lepiej po prostu nie poświęcać swojego czasu bo eskaluje to do samych negatywnych emocji. Na Waszym miejscu zakopałabym ten wątek a Axel niech odejdzie w niepamięć.

Mi jest wstyd i ogromnie przykro za każdy negatywny komentarz pod filmami Mirka Tworko. Niech spoczywa w pokoju. Jaki by nie był, nie miał łatwego życia ale to wiedzą ci którzy spędzili na jego kanale kawał czasu. Ja popełniłam ten błąd i zamiast spożytkować go zupełnie inaczej, w dowolny sposób, choćby grając, to wymyślałam kolejne powody do hejtu. I niby dlaczego? Kto dał nam na to pozwolenie? Ja czułam się lepsza od Mirka i Axela a teraz z trudem patrze sobie w twarz.

Zostawcie to i żyjcie z soba w zgodzie.

R.I.P. Mirosław Tworko

#axeliocontent #tworkocontent
#axeliocontent
milenka88 - Niestety Mirek Tworko zmarł. Pod koniec listopada trafil do szpitala w Sł...

źródło: comment_1610117954hh3aIe1NNMGvqytOjAdXsE.jpg

Pobierz
  • 12
@milenka88: zgodze sie z tym jesli ta osoba zrobi porzadny filmik, gdzie szczerze mowi ,,przepraszam za moje zachowanie ale niestety choroba wjechala mi na psyche powodujac agresje. Wy mnie znacie jako chama ale wielu rzeczy wam nie mowilem poniewaz myslalem, ze sam z tym poradze" Po tym albo kasuje kanal albo zmienia nastawienie bo dostal od zycia w dupe i teraz ma wyrzuty sumieia, ze jechal po kims.

Ego
@milenka88: A łachudra, która już swoim zachowaniem przyczyniła się m.in do śmierci swojej dziewczyny i odwróceniu się od niego wielu ludzi imieniem Oskar "Axelio" Wądołowski nadal żyje wśród nas i on nic z tego robi, i ma to gdzieś.

Szkoda człowieka, ale może gdyby nie zboczone posty, jakie niekiedy wtedy pisał na lajwach rAxela zanim się od niego odsunął, a także udzielaniu się u Retrona i zapewne też innych czynników, o
@milenka88: huehue. Jak teraz to sobie czyta gdzieś i widzi, jak jego sposób na odpisanie, że nie żyje, sprawił, że zmieniłeś o nim zdanie. W sumie spoko sposób. Umrzeć, albo udać śmierć i nagle więcej ludzi cie lubi. Zawsze więcej, niż zero.