Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@t2000: miej czyste jelita to szybko pójdzie, a i lekarz się nie będzie #!$%@?ł , że resztki kału mu obraz przesłaniają. Wrażenia.... trochę wstydu i tyle i może zobaczysz własny odbyt z baaaaaardzo bliska ( ) Miałem 6 razy robioną kolonoskopię więc pytaj.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pure_function: eeee tam, samo rozpychanie bardziej przypomina przejedzenie: czujesz napięcie i pełnię w podbrzuszu. Ból może się pojawić na "zakrętach" , a gdy masz skręcone jelito lub zwężenie albo większy zator to wtedy potrafi konkretnie zaboleć. Ja mam takie jedno miejsce że zawsze każą mi się ułożyć jak do rodzenia bo inaczej nie przejdzie dalej wziernikiem nawet gdy zwiększy ciśnienie powietrza. Ból skur....syński ale bardzo krótki (na szczęście)

A co do
Ja miałem kolonoskopię 2 razy. Za pierwszym razem źle trafiłem, poszedłem do przychodni, która ma też oddział szpitalny i musiałem iść tam na ten oddział na 3 czy 4 dni, takie przygotowania do badania z odpowiednią dietą. Nie pomyślałem, że jakbym poszedł gdzieś indziej, to by tego nie było, no ale przynajmniej leki przeczyszczające miałem za darmo. Przed badaniem dostałem tabletkę ogłupiającą, a badanie było cholernie nieprzyjemne i bolało. Po badaniu jeszcze
przejscie przez odbyt to pestka w porownaniu do uczucia, gdy rozpychaja ci jelito sprezonym powietrzem :)


@t2000: Dokładnie, problemem nie jest wejście, którego nawet specjalnie możesz nie poczuć a ból jelit spowodowany ich napompowaniem aby powierzchnia się wygładziła i dało się cokolwiek zobaczyć.