Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Brat mi się rozwodzi. Powiedzcie mi: jak się zachowywać? W ułamku sekundy znienawidziłem swoją bratową. Zawsze była dziwna, ale teraz czuję do niej nienawiść.
Co ciekawe - brat się z nią rozstaje bardzo pokojowo. Waham się, czy też zachować klasę i mieć ją w dupie, czy też iść za głosem serca i emocji i powiedzieć jej wszystko w 4 oczy co o niej myślę itd itd i jawnie jej dać do zrozumienia, że jest po prostu dla mnie zerem. Bluzgi też mi się cisną na usta, ale od tego jestem w stanie się powstrzymać.
Więc nie wiem czy ignorować, olać, jak gdyby nic się nie stało, czy wylać jej wszystko co mi na wątrobie siedzi i co o niej myślę, bo bardzo bym tego chciał - ale być może pogorszył bym sytuację bratu.

#zwiazki #rozwod #milosc #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ff64f0e8e1c8b000b7efcf0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Brat mi się rozwodzi. Powiedzcie mi...
źródło: comment_1609979559NlZFa2QHUiGWoUhpXpfc8O.jpg
  • 19
powiedzieć jej wszystko w 4 oczy co o niej myślę itd itd i jawnie jej dać do zrozumienia, że jest po prostu dla mnie zerem


@AnonimoweMirkoWyznania: A po co? Co to zmieni? Życie jest takie krótkie, a ludzie zamiast zajmować się czymś pozytywnym, to go marnują na darcie ryja i wyrzucanie złych emocji w kierunku innych ludzi.

Zresztą nienawiść często najbardziej niszczy tego kto ją w sobie trzyma, a nie tego
@AnonimoweMirkoWyznania: ale zdajesz sobie sprawę, że ona nie zniknie z jego życia w momencie rozwdu?
Wnioskuję, może trochę z obrazka, że mają dzieci. I ona jako matka tych dzieci lepiej, żeby była obecna w ich życiu, podobnie jak ich brat. Teraz sobie powygarniacie, a potem będziecie się mijać na siłę? Krótkowzroczne ;)

eżeli powodem rozwodu nie był bolec na boku, to ja bym miał #!$%@?. To jego życie na #!$%@? się