#piwo Pięc faktów. 1. Gdyby wszystkie piwa kraftowe były w jednakowej butelce, to sprzedawałaby by się #!$%@?. 2. Ludzie kupują piwa dla nowych, ciekawych etykietek, wymyślnych nazw, które ni #!$%@? nie odnoszą się do smaku. 3. Smak piwa kraftowego gra względnie nieistotną rolę. 4. Istnieje może 10 - 15 smaków naturalnego piwa i wymyślanie nowych to #!$%@? i skupianie się na jakichś nieistotnych subtelnościach. 5. Znawcami piw należy gardzić.
czne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…
I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóc
@VanQator: dokładnie. Kopyra który z tego żyje wyczuje jakieś delikatne różnice w smakach ale przeciętny kraftowiec robi taką minę jak zobaczy nowy produkt nawet jeśli wlejesz tam harnasia ważne że to kraftowiec za 15 zł butelka
@VanQator: po prostu masz prymitywny gust, nie wiem czym tu się chwalić. Tak samo powiesz o rybie? Ryba to ryba, tak samo smakuje i #!$%@? xd. Ale są ludzie, którzy znajdują w smakach coś więcej i widzą różnicę między karpiem, łososiem czy pstrągiem
@VanQator: W sumie nie wiem po co odpisuję, ale niech będzie... Piwo może mieć bardzo dużo różnych różnic w smaku. Tak jak z winem, ignorant stwierdzi że wino może być tylko białe i czerwone, a jednak jego smak, cierpkość, gorzkość, korzenność, itd, nie jest zero-jedynkowa. Różne szczepy wpływają na inne nuty, mówiąc prosto trochę inny smak. No i z piwem tak samo. To nie jest sok pomarańczowy, który różni się co
@VanQator: xd tak etykieta może przyciągać i odrzucać ale po wstępnym wyostrzeniu czytam sobie co to za gatunek piwa. Jeżeli ktoś nie wyczuwa różnicy w smaku między piwami, to jest chyba upośledzony. Nie chodzi mi o to, żeby konkretnie wiedzieć co to za gatunek. Jak jeszcze krafty raczkowały to kupowałem różne piwa, żeby spróbować różnych smaków, pamiętam jak stwierdziłem, że np. pszeniczne są smaczniejsze od zubrocarlsbergo harnasi itp itd.
@VanQator: nie pijam tych kraftowych piw, ale kiedyś byłam na festiwalu piw z całego świata i jedno z tych które najmilej wspominam w smaku było piwo bananowe - z jakiegoś afrykańskiego kraju. Gdyby było dostępne w sklepie to piłabym cały czas xD Więc nie zgodzę się z tobą, że odkrywanie nowych smaków to strata czasu.
Pięc faktów.
1. Gdyby wszystkie piwa kraftowe były w jednakowej butelce, to sprzedawałaby by się #!$%@?.
2. Ludzie kupują piwa dla nowych, ciekawych etykietek, wymyślnych nazw, które ni #!$%@? nie odnoszą się do smaku.
3. Smak piwa kraftowego gra względnie nieistotną rolę.
4. Istnieje może 10 - 15 smaków naturalnego piwa i wymyślanie nowych to #!$%@? i skupianie się na jakichś nieistotnych subtelnościach.
5. Znawcami piw należy gardzić.
@QBA__: piwa kraftowe = kryptoalkoholizm
@VanQator: Szok, ludzie chcą odkrywać nowe smaki a nie chlac w kółko to samo
1. #!$%@? prawda
2. #!$%@? prawda
3. #!$%@? prawda
4. Po cześć zgoda
@VanQator: xDDDDDD
źródło: comment_16089766379cAgOpMX3q11ZjZmMEyFH2.jpg
PobierzNie pamiętam nazwy, imbryk jakiś tam, piwo + earl grey. Ależ to było zajebiste. A drugie to jakieś nutami wiśni.
1. atak personalny
2. atak personalny
3. atak personalny
4. atak personalny
5. atak personalny
źródło: comment_1608978286E1PqsVzn8gEuQz0wY53lBJ.jpg
Pobierz