Wpis z mikrobloga

@BrockLanders: Przebieranie się z czystych (nie śmierdzących) ciuchów na inne czyste ciuchy aby wyjść na spacer? W drugą stronę też to nie ma sensu.
No chyba że ktoś chodzi w potarganych spodniach po domu to faktycznie, wypada je przebrać przed wyjściem gdziekolwiek :D
@BrockLanders: nie rozumiem ludzi którzy sie specjalnie przebieraja w jakies ciuchy domowe, najgorsze szmaty itp. ja mam tak ze wstaje rano, ide sie umyc i ubieram sie normalnie, a sciagam dopiero wieczorem gdy ide spac. moja mama za to odrazu po wejsciu do domu ubiera jakas stara rozciagnieta koszulke i wypierdziane spodnie, nawet jak za 30 min znow bedzie gdzies wychodzic
Tak będzie przez jeden dzień. Potem przyj*ebie 34 w cieniu, czuć będziesz jedynie swój pot i nawet wieczorem będziesz z utęsknieniem wspominał czas gdzie na niewygodę wystarczyło się cieplej ubrać...